piątek, 26 czerwca 2020 21:00

Wójt Gminy Łapanów: „Sytuacja jest bardzo trudna”

Autor Mirosław Haładyj
Wójt Gminy Łapanów: „Sytuacja jest bardzo trudna”

Ulewne deszcze, które w miniony weekend nawiedziły Małopolskę sprawiły, że stany wielu rzek zostały przekroczone. Najcięższa  sytuacja w powiecie bocheńskim wystąpiła w Gminie Łapanów, gdzie rzeka Stradomka przelała się przez wał (ale go nie przerwała) i zalała teren 1\3 wsi.

Choć bezpośrednie zagrożenie powodziowe minęło (starosta w środę 24 czerwca odwołał alarm powodziowy dla trzech gmin z terenu powiatu, w tym Łapanowa,), to prognozy meteorologiczne nadal ostrzegają przed wystąpienia gwałtownych opadów deszczu i burz.

O aktualnej sytuacji w Gminie porozmawialiśmy z panem Andrzejem Śliwą, Wójtem Gminy Łapanów.

Panie wójcie, jak przedstawia się kwestia strat w Łapanowie? Czy zostały one już policzone?
– Pierwsze szacunki, które podawaliśmy, to 17 mln zł. W tej chwili wszystkie komisje skończyły swoją pracę i obecnie liczą, co potrwa, ponieważ trzeba wszystko wycenić, a szkód jest dużo. Trwa liczenie strat w infrastrukturze gminnej, natomiast jeżeli chodzi o straty prywatne, wśród mieszkańców, to komisje jeszcze szacują straty i obliczenia będą jeszcze robione. Do tej pory wypłaciliśmy 321 000 zł w ramach zasiłku od wojewody dla 78 gospodarstw mieszkaniowych, ale to nie wszystko. W poniedziałek powinniśmy mieć bardziej dokładne szacunki, już wyliczone, ponieważ przez sobotę i niedzielę będziemy pracować nad posumowaniem wszystkiego.

Ile, szacunkowo, potrwa jeszcze usuwanie szkód wyrządzonych przez powódź w infrastrukturze publicznej?
– Musimy najpierw oszacować szkody. W poniedziałek prawdopodobnie złożymy już wniosek do wojewody, odnośnie powołania wojewódzkiej komisji do szacowania szkód po powodziowych. Mamy zapewnienie, że komisja jak najszybciej przyjedzie ocenić straty. Potem jest kwestia tego, czy otrzymamy środki. Jeżeli pozyskamy pieniądze, to powoli będziemy remontować i odbudowywać infrastrukturę, ale myślę, że jest to perspektywa miesięcy.

W wyniku powadzi pojawił się też problem z wodą pitną, czy komunikat widniejący na stronie internetowej Urzędu Gminy jest nadal aktualny?
–  Tak, Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna dopuściła wodę warunkowo do spożycia w związku z przekroczeniem mętności. Na szczęście nie jest to zakażenie bakteryjne, nie ma bakterii, nie ma skażenia. Ponieważ ujęcie za stacją uzdatniania wody nie jest w stanie uzyskać dobrej jakości wody pitnej przy dużym jej poborze, co wpływa na procesy technologiczne. Z tego powodu zwróciliśmy się do mieszkańców z apelem, żeby jednak, jak tylko mogą, oszczędzali wodę, aby jej nie zabrakło. Chcemy uniknąć sytuacji, w której przy następnych badaniach sanepidu, dopuszczalna wartość mętności zostanie przekroczona i tym samym zostaną zamknięte nasze ujęcia.

Kiedy odbędą się następne badania? Kiedy problem z mętnością może zostać rozwiązany?
– Jakość wody badamy również na własną rękę. Proszę pamiętać, że została dopuszczona do użytku warunkowo, jeżeli wartość jej zmętnienia nie przekroczy 11, czyli tej, która jest w chwili obecnej. Sanepid po 30 dniach ma ponowić próbę. Jeżeli przekroczymy wartość, albo nie zejdziemy poniżej, to wtedy kontrolerzy będą chcieli zamknąć nam ujęcie.

W Łapanowie, zaraz po powodzi sytuację wizytował prezydent Andrzej Duda. Padła wówczas deklaracja w temacie podwyższenia wałów. Czy jest to deklaracja realistyczna, czy wiążecie z nią państwo jakieś nadzieje na poprawę sytuacji?
– Mam nadzieję i myślę, że z całą pewnością jest to odpowiedzialna deklaracja. Pan prezydent obiecał, że wystąpi do pana premiera o przekazanie 15 mln zł na rzecz Wód Polskich celem wykonania wału. Pan prezydent ma zabiegać o środki na budowę dwóch zbiorników retencyjnych, które Wody Polskie w badaniu nad zagrożeniem powodziowym Gminy Łapanów wykazały, jako niezbędne do tego by zabezpieczyć nie tylko Łapanów, ale również Gminę Bochnia i Bochnię. Fala kulminacyjna w połączeniu z Rabą już parę lat temu powodowała, że woda wystąpiła i zalewała też tamte tereny. Tak więc te zbiorniki są w opinii fachowców niezbędne, a ich koszty są rzędu 120 mln zł. To bardzo duże inwestycje, ale zabezpieczyły by całkowicie nie tylko nasza gminę, ale też gminy sąsiednie o których już wspominałem.

– Jak teraz przebiegają prace porządkowe?
– W tej chwili trwa czyszczenie i wywóz naniesionego błota. Zalane domy mieszkalne zostały zamulone. Mieszkańcy usuwają nanosy, tak aby odkazić domy i je osuszyć. Gdzieniegdzie trwa także wypompowywanie wód z zalanych pomieszczeń. Trwa też wywóz tego wszystkiego, co zostało przez powódź przyniesione a są tego naprawdę ogromne ilości, wręcz hałdy. Następnie planujemy przystąpić do oczyszczenia, bo dużo obiektów gminnych zostało zamulonych, począwszy od dróg, chodników, przez boiska sportowe a na Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji skończywszy. Więc w drugim etapie planujemy usunąć zamulenia. Dopiero potem podejmować będziemy remontować drogi i inne obiekty infrastruktury.

Woda zalała też zabytkowy kościół pod wezwaniem świętego Bartłomieja w Łapanowie.
– Rzeczywiście, ponownie został zalany zabytkowy drewniany kościół, który właściwie przeszedł już renowację po poprzedniej powodzi. Niestety woda znowu wtargnęła i zatopiła praktycznie cały obiekt. Budynek wizytował już Wojewódzki Konserwator i są oceniane straty. W gminie największe zniszczenia mamy w przedszkolu i Domu Kultury, ponieważ tam woda zalała nie tylko kotłownie i piwnice, ale też sale dydaktyczne. Meble, zabawki, dywany, całe wyposażenie musiało zostać usunięte. Woda zdewastowała też parkiet, wszystkie kanały technologiczne są zamulone. Próbujemy usuwać skutki żywiołu, wystąpiliśmy też do powiatu i do urzędu Marszałkowskiego o wsparcie finansowe, ponieważ, nie ukrywam, Gmina jest w trudnej sytuacji. Żeby pozyskać środki powodziowe, musimy 20% w ramach kryteriów wyłożyć z własnych pieniędzy. A z tym możemy mieć problem, ponieważ kredytu nie otrzymamy. Posiadamy wdrożony program naprawczy, który zabrania nam zaciągania zobowiązań. Sytuacja jest bardzo trudna.


Wiele osób deklaruje bezinteresowną pomoc powodzianom z Gminy Łapanów, w związku z tym urzędnicy przygotowali listę artykułów, które na ten moment są najbardziej potrzebne jak również utworzono specjalny numer konta.

Lista artykułów:

- środki czystości, pralka, ręczniki, mopy, farby, grunty, wałki, środki odgrzybiające, ściągaczki do wody, łopaty, rękawiczki, wiadra, żywność długoterminowa.

Z drugiej strony darczyńcy podarowali wiele artykułów, które do tej pory nie znalazły właścicieli. Gdyby ktoś z powodzian potrzebował poniższych artykułów proszony jest o kontakt z Urzędem Gminy – nr tel. 14 684 85 13:

– zboże, lodówka, używana odzież, meble, materace, pościel, siano, słoma, usługa koparko-ładowarki na sobotę, piasek i żywność.

Urząd Gminy dysponuje jeszcze kilkoma osuszaczami, można je odebrać z Urzędu Gminy Łapanów p. 3 (kontakt: 14 684 85 13).

Ponadto można dokonywać wpłat z przeznaczeniem na pomoc dla powodzian. Wpłat można dokonywać na nr konta 14 8591 0007 0120 0000 0026 0001 w Krakowskim Banku Spółdzielczym o./Łapanów z dopiskiem „darowizna dla powodzian ”. Środki te zostaną przeznaczone na bieżącą pomoc dla poszkodowanych.

Inf.: UG Łapanów

Bochnia

Bochnia - najnowsze informacje

Rozrywka