Przerwany gazociąg, wyciek gazu i wybuch – dziś po godzinie 19-tej w rejonie Klikuszowej, 60 metrów od ruchliwej zakopianki, mogło dojść do tragedii. Na szczęście ranna została tylko jedna osoba. Jak informuje portal Onet, gazociąg został naruszony koparką przez robotników budujących drogę.
– Koparka pracująca na miejscu budowy drogi przerwała główną magistralę gazową prowadzącą do Zakopanego. To gruba rura o szerokości 300 mm. Doszło do bardzo potężnego jej rozszczelnienia – powiedział portalowi Onet.pl Piotr Krygowski, rzecznik prasowy nowotarskiej straży pożarnej. W wyniku tego eksplodowały opary gazu. Huk był słyszany nawet kilka kilometrów dalej. Na miejsce skierowano kilkanaście zastępów straży pożarnej.
W wyniku eksplozji poszkodowany został jeden z robotników pracujących przy budowie drogi. Zakopianka jest całkowicie zablokowana. Dodatkowo gaz przestał płynąć do tysięcy domów na Podhalu, zakręcono bowiem - ze względów bezpieczeństwa - główny zawór tego gazociągu w Mszanie Dolnej. Ta sytuacja na pewno nie zmieni się do rana. Jednak, jak informuje Onet, w miejscu uszkodzenia gaz nadal się ulatnia. Zawór w Mszanie jest kilkadziesiąt kilometrów dalej i nawet po zakręceniu gaz do Klikuszowej będzie jeszcze płynął przez dwie godziny.
Wybuch gazu na głównej magistrali na Podhalu
Opublikowany przez Góral Info Poniedziałek, 14 czerwca 2021
Czytaj też:
fot: screen/Facebook Góral Info