Podczas trwającego weekendu rozgrywana jest czwarta edycja PZU AMP Futbol Ekstraklasy. Łącznie osiem zespołów z całego kraju pojawiło się w stolicy Małopolski.
Zawody w Krakowie zadecydują o składzie grupy mistrzowskiej, spośród której na koniec sezonu zostaną wyłonieni medaliści. W tym roku odbywa się dziesiąta edycja turnieju. Jest ona wyjątkowa, ponieważ ilość zespołów jest największa w historii.
– Warta, Legia, i Stal mają spory potencjał kadrowy. Walkę o miejsce w czołowej czwórce wygra drużyna, która będzie w stanie go pokazać. Na tym polega rozwój – powiedział Krystian Kapłon, ampfutbolista Wisły Kraków.
Jak podkreśla zawodnik Białej Gwiazdy, klub z Krakowa nie zamierzał trzymać punktu przewagi nad drugim Podbeskidziem Kuloodporni Bielsko-Biała. Chcieli zrobić co w ich mocy, by tę różnicę powiększyć, co zresztą się udało w sobotnie popołudnie po zwycięstwie 1:0 w bezpośrednim starciu z zespołem z Bielska-Białej. W walce o mistrzostwo mierzy się także Śląsk Wrocław.
Wisła Kraków - Podbeskidzie Kuloodporni Bielsko-Biała 1:0 🔚
— Amp Futbol Polska (@AmpFutbolPolska) August 31, 2024
Jeszcze dziś o godzinie 15:00 Wisła rozegra mecz z Wartą Poznań. Wstęp na wszystkie spotkania rozgrywane na stadionie Prądniczanki jest bezpłatny. Projekt jest współfinansowany ze środków Miasta Krakowa.
fot: Głos24