Antysemicka akcja w Mszanie Dolnej. "Powiela hasło nazistów"

"Takie rzeczy w naszym mieście! Co ma w sercu i głowie ktoś, kto powiela hasło nazistów, którzy wymordowawszy 19.08.1942 r. prawie tysiąc osób, w tym ponad 300 dzieci, "świętowali" pod identycznym?! Czy są jakieś granice niegodziwości i bezwstydu?!" - napisała Urszula Antosz-Rekucka. To reakcja na antysemickie wlepki, które kilka dni temu pojawiły się na w Mszanie Dolnej. Wypisano na nich hasło: Mszana Dolna od Żydów Wolna.

Antysemickie hasła na przystankach

Wlepki zauważyli młodzi ludzie, którzy czekali na autobus na przystanku przy dworcu w Mszanie Dolnej. O antysemickiej akcji poinformowali Urszulę Antosz-Rekucką, która od lat przypomina o żydowskiej przeszłość Małopolski. "Młodzież nam donosi, że na przystanku busów ktoś rozlepił wlepki "Mszana wolna od Żydów". Jest to podwójnie niegodziwe, gdyż po masowej egzekucji 19.08.1942 r. mordercy z kilkoma mszańskimi folksdojczami, urządzili popijawę w restauracji Potaczka pod takim właśnie transparentem. Dlaczego takie myślenie ma wciąż gdziekolwiek rację bytu? Co stoi za współczesnym antysemityzmem, który dotyka także i nas?" - pyta założycielka strony Sztetl Mszana Dolna, która jest kopalnią wiedzy o przedwojennej historii regionu.

− Dla mnie to zupełnie naturalne, że trzeba troszczyć się o pamięć po tych ludziach, choć droga do tej decyzji zajęła mi wiele lat. Jako młoda osoba nie wiedziałam nic o żydowskiej Mszanie, nie uczono mnie o tym w szkole, zaczęłam odkrywać tę historię dopiero po studiach teologicznych. Kiedy ją jednak poznałam, postanowiłam zadbać o tę pamięć, o miejsca martyrologii, o ostatnie ślady po naszych żydowskich sąsiadach. Dla ich pamięci zapalam nawet w piątki szabatowe świece i piekę chałkę – to mój osobisty akt niezgody na to, co z nimi się stało - mówiła w 2020 roku w rozmowie z Głos24.

• Zobacz:

Rozproszyli się po całym świecie. Ona próbuje znaleźć ich ślady

Z Urszulą Antosz-Rekucką, założycielką strony Sztetl Mszana Dolna [https://www.facebook.com/Sztetl-Mszana-Dolna-293930574499579/], i liderką dialogu Fundacji Forum Dialogu rozmawia Marzena Gitler. Sztetl Mszana Dolna powstał dwa lata temu. „To miejsce, w którym chcemy gromadzić historię mszańskich …

Marzena GitlerGłos24

Urszula Antosz-Rekucka, absolwentka studiów teologicznych na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie (obecnie UPJPII) i katechetka, od wielu lat podejmuje wysiłki na rzecz ocalania pamięci po mszańskich i okolicznych Żydach. Tolerancji i szacunku uczy też dzieci i młodzież. To dla nich m.in. organizuje Dni Pamięci i obchodzi rocznice Zagłady. Nawiązuje i utrzymuje też kontakt z dawnymi mieszkańcami Mszany, którzy w czasie Holokaustu rozproszyli się po świecie, oraz z ich potomkami. Na portalach lokalnych i prowadzonej przez siebie stronie na Facebooku „Sztetl Mszana Dolna” prezentuje materiały historyczne i edukacyjne. Jej wiedzę i zaangażowanie doceniają ogólnopolskie organizacje. W 2017 i 2021 roku roku była finalistką konkursu Nagroda POLIN 2017.

W grudniu ubiegłego roku była sygnatariuszką Oświadczenia ws. antysemickiego zachowania posła Grzegorza Brauna, pod którym podpisały się bardzo wiele osób i organizacji, oburzonych incydentem, jaki wydarzył się w sejmie.

Antysemityzm w Małopolsce ma się dobrze

Misja przypominania o Nieobecnych na Limanowszczyźnie nie jest łatwa. Urszula Antosz-Rekucka od lat mierzy się z hejtem. Takie samo hasło ktoś rozklejał w Mszanie Dolnej już w 2016 roku. Wtedy też ktoś rozbił tablicę przy wejściu na zabytkowy cmentarz żydowski. "Osobom, które porozklejały na ulicach mojego miasta hańbiące hasła "Mszana Dolna od Żydów wolna" pragnę powiedzieć, że nic z tego. Dopóki na naszej ziemi stoją kościoły, w których czczony jest Żyd Jezus, kapliczki poświęcone jego Matce - Żydówce Miriam i apostołom: nic z tego. Dopóki mieszkają tu ludzie, którzy pamiętają pomordowanych naszych Starszych Braci w wierze i oddają cześć ich pamięci - jak na przykład ja: nic z tego! Wzywam przyzwoitych ludzi do wspólnego sprzeciwu!" - pisała wtedy aktywistka.

Gigantyczne hasło "Mszana Dolna od Żydów Wolna" kilka razy witało kierowców przejeżdżających Zakopianką. Tak było w kwietniu 2017 (kilka tygodni wcześniej na wiadukcie w Lubniu zawisł transparent o tej samej treści) i marcu 2019 roku. O haśle wymalowanym sprayem na ekranach akustycznych w Lubniu, przy zjeździe z S7 w kierunku Mszany Dolnej pisały wtedy prawie wszystkie małopolskie media.

− Nie będę ukrywać, że nie jest łatwo. Istnieje jakiś duży opór wobec podejmowania tej tematyki, choć znajdują się też osoby, które rozumieją jej potrzebę i w różny sposób wspierają – to dla mnie ważne. Dużo naturalniej zachowuje się młodzież: są ciekawi, dopytują się o szczegóły, chętnie uczestniczą np. w sadzeniu krokusów upamiętniających dzieci - Ofiary Zagłady (międzynarodowy Projekt Krokus). Pracę z młodymi ludźmi uważam za ogromnie ważną - mówiła w rozmowie z Głos24.

Z powodu nienawistnych i obraźliwych wpisów musi blokować często komentarze pod postami w mediach społecznościowych. Od lat to się nie zmienia. "Drodzy Państwo, z powodu obrzydliwego hakerskiego ataku na stronę aukcji, dodawane posty będą musiały czekać na akceptację administratora! Jeśli ktoś zdążył zobaczyć te hejterskie, przestępcze materiały, wybaczcie! Zgłaszamy stosownym organom, to kolejny prawdopodobnie antysemicki, a na pewno nienawistny wobec nas, atak, w ostatnim czasie. Bądźcie też czujni i zgłaszajcie nam, gdyby pojawiło się mimo wszystko coś podejrzanego! I jednoczmy się wokół dobra i światła, wbrew ciemności i nienawiści!" - poinformowała w facebookowej grupie "Aukcje charytatywne na renowację cmentarza żydowskiego w Mszanie Dolnej" dzień po prowokacji, którą zorganizował poseł Konfederacji, gasząc gaśnicą hanukowe świece i obrażając z mównicy zaproszonych do gmachu sejmu gości.  

"Hanukowy zestaw" na aukcji WOŚP

Zachowanie posła Brauna niestety ma naśladowców i inspiruje do podobnych czynów. Pomysłodawca antysemickiej licytacji Jarosław Ramucki opublikował post, w którym zachęca do licytowania menory i gaśnicy. "WOŚP raczej na pewno nie wie o tej licytacji" - dodał.

O szokującym "gadżecie", który miał trafić na licytację WOŚP poinformowała dziś na Facebooku fundacja Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. "Leśniczy z Dobrzycy w województwie wielkopolskim zapowiada, że do wylicytowania w ramach finału WOŚP będzie zestaw nawiązujący do antysemickiej akcji Grzegorza Brauna w Sejmie. Do wygrania ma być gaśnica i menora. Głupi dowcip, czy pochwalanie popełnienia przestępstwa? To rozstrzygnie prokurator. My natomiast zwróciliśmy się z zapytaniem o publiczne zachowanie leśniczego do jego przełożonych i władz miasta" - poinformował Ośrodek.

"Jurek Owsiak, ani nikt z organizatorów WOŚP nigdy nie wydał zgody na taką antysemicką akcję" - zapewniła organizacja.

Ponad milion ofiar

Warto dodać, że już za kilka dni, w sobotę 27 stycznia, przypada Międzynarodowy Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Święto uchwalone w 2005 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ przypomina o ofiarach pochodzenia żydowskiego, pomordowanych w czasie II wojny światowej przez nazistowskie Niemcy. Obchodzone jest w dniu wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, 1945 roku. Najnowsze badania szacują, że zginęło w nim co najmniej 1,3 miliona osób, zwożonych tam z całej okupowanej przez Niemców Europy, w tym około miliona Żydów. Obchody odbędą się również w Mszanie Dolnej. "W przeddzień Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu, spotkajmy się, by uczcić Ofiary Zagłady w naszym mieście. Zapalimy znicze i odczytamy Pslamy w 3 miejscach masowych mordów i spoczynku ok. tysiąca obywateli Mszany Dolnej żydowskiego pochodzenia. Zbiórka przy Starej Winiarni, ul. Orkana o 15:30, 26.01.2024" - zaprasza Urszula Antosz-Rekucka.

fot. Fb. Sztetl Mszana Dolna