Będzie edukacja seksualna w krakowskich szkołach? To jeszcze nic pewnego

Wojewoda Małopolski Piotr Ćwik (PiS) dwukrotnie unieważnił uchwałę krakowskich radnych o edukacji seksualnej uczniów. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. W ubiegły piątek Sąd unieważnił decyzję Wojewody.

Decyzja Sądu oznacza, że do szkół w krakowskich szkołach będą mogli działać edukatorzy seksualni.

Projekt, za którym głosowali krakowscy radni, wzorowany jest na zajęciach, które prowadzone są w Łódzkich szkołach. Przewiduje on m.in. granty dla organizacji pozarządowych, które przeprowadzą warsztaty z zakresu seksualności i płodności, profilaktyki ciąż i chorób przenoszonych drogą płciową, ze szczególnym naciskiem na wirus HIV. Zajęcia będą dodatkowe i rodzice będą musieli wyrazić na nie zgodę.

Wojewoda Piotr Ćwik (PiS) uchwałę dwukrotnie unieważnił, tłumacząc że znajduje w niej "kruczki prawne". Pierwszy raz - w lipcu, a potem po raz drugi - w październiku, gdy uwzględniono w uchwale poprawki. Głównym argumentem Wojewody było to, że Rada nie ma kompetencji, aby ingerować w program szkoły.

Autorką uchwały była m.in. Nina Gabryś, posłanka Nowoczesnej, która po ogłoszeniu wyroku Sądu, tak skomentowała go w mediach społecznościowych:

Sprawa - jak się okazuje - nie jest jednak przesądzona, ponieważ Piotr Ćwik nie wyklucza odwołania do NSA. Rzecznik prasowa wojewody Joanna Paździo przekazała, że oczekują na pisemne uzasadnienie decyzji sądu. Wtedy zapadnie decyzja co do wniesienia skargi kasacyjnej na wyrok WSA.

Tymczasem, jak donosi TVN24, Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak rozważa rozpoczęcie w szkołach "wizyt gospodarskich", które miałaby na celu kontrolowanie zajęć z edukacji seksualnej. Sam wielokrotnie wyrażał sprzeciw wobec zajęciom tego typu. Jego zdaniem godzą one w tradycyjny model rodziny.