piątek, 10 września 2021 09:44

Bogdanowska nie jest już małopolskim konserwatorem zabytków. "Tak się kończy wojowanie o zabytki..."

Autor Marzena Gitler
Bogdanowska nie jest już małopolskim konserwatorem zabytków. "Tak się kończy wojowanie o zabytki..."

Wojewoda małopolski poinformował wczoraj o odwołaniu Moniki Bogdanowskiej z funkcji Małopolskiego Konserwatora Zabytków. Zastąpiła ją tymczasowo jej zastępczyni, Dominika Długosz. Była Konserwator skomentowała odwołanie na Facebooku.

Z wnioskiem o odwołanie Bogdanowskiej wystąpił wojewoda Łukasz Kmita. W komunikacie stwierdził, że na odwołanie Małopolskiego Konserwatora Zabytków wyraził zgodę Główny Konserwator Zabytków.

Odwołanie, o którym od kilku dni było głośno w mediach i Internecie skomentowała sama Monika Bogdanowska w facebookowej grupie "Nasze miasto w naszych rękach": "Szanowni Państwo, to był trudny dzień, ponieważ większą część spędziłam na trzeciej już rozprawie pozwana przez dewelopera. Cóż, tak się kończy wojowanie o zabytki... Nie będę odnosić się do decyzji przełożonego. Nie podano mi jej uzasadnienia, jednak w pełni podzielam stanowisko Generalnego Konserwatora -  w tej sytuacji zgoda na odwołanie była oczywista - administracja zespolona musi pracować spójnie. Dziś chcę bardzo podziękować za wsparcie którego wyrazy otrzymuję całe popołudnie. Obiecuję Wam dwie sprawy: zdać relację z tego, czego dokonaliśmy z wszystkimi Wspaniałymi Ludźmi - pracownikami naszego Urzędu, wtedy sami ocenicie naszą pracę, oraz nie przerywać działania, nie szczędzić sił, angażować całą wiedzę i umiejętności dla ochrony naszego narodowego dziedzictwa. A moje kochane miasto dziś wieczór znów uwodziło swoim pięknem, bo tu nawet kałuże są jak obrazy... Warto było!" - podsumowała.

Monika Bogdanowska została wojewódzkim konserwatorem zabytków w 2019 roku. Dzięki niej inwestor Angel Stradom musiał wstrzymać prace przy ulicy Stradomskiej 12-14 w Krakowie, gdzie doszło do rozbiórki dużej części zabytkowej kamienicy. Ocaliła zabytkowy wiadukt kolejowy na Grzegórzkach, wymuszając na PKP PLK inne rozwiązanie modernizowanego obiektu.

Krakowscy rowerzyści zarzucali jej nieprzychylność po tym, gdy nie zgodziła na wprowadzenie gładkich zjazdów na bulwarach wiślanych. Miastu podpadła za opór w sprawie budowy Cogiteonu i nowego układu drogowego na krakowskich Czyżynach, który jej zdaniem kolidował z zabytkowym pasem lotniska.

To jej również miasto zrzucało brak zieleni na krakowskich placach Św. Ducha i Marii Magdaleny. Jednak bardzo cenili ją aktywiści miejscy, optujący na rzecz zielni w Krakowie.

fot. UMWM

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka