Budowa obwodnicy rozpoczęta

Budowa obwodnicy Zembrzyc, planowana od trzydziestu lat, w końcu się rozpoczęła. Popołudniu 6 lutego 2009 roku na placu budowy odbyło się uroczyste symboliczne pierwsze „wbicie łopaty”.

Po wieloletnich staraniach wreszcie rozpoczęła się budowa obwodnicy Zembrzyc w ciągu drogi wojewódzkiej nr 956 – Biertowice – Sułkowice – Zembrzyce. Budowa finansowana jest przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Koszt całej inwestycji to prawie 41 mln zł. Przedsięwzięcie ma już przyznaną unijną dotację z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego w wysokości 10.45 mln euro.

W połowie 2010 roku samochody jadące tranzytem przez Zembrzyce, będą mogły już ominąć centrum. – Obwodnica poprowadzi ruch ciężkich pojazdów poza rynek, poza budynki mieszkalne – mówi Józef Gąsiorek, Wójt Gminy Zembrzyce. – Droga, po której obecnie odbywa się ruch, jest dość ciasna. Duże natężenie ruchu sprawiło, że mury niektórych domów wzdłuż ulicy popękały. Dzięki obwodnicy poprawi się zatem bezpieczeństwo mieszkańców i podróżnych.

O budowie obwodnicy zaczęto myśleć już podczas projektowania zbiornika Świnna Poręba. W związku z budową zbiornika na pewnym odcinku została przeniesiona droga krajowa jak i linia kolejowa. Planowane obejście miało również pełnić funkcję zabezpieczenia miejscowości przed napływem wód opadowych z okolicznych wzgórz. Zakupiono już wtedy część terenów pod planowaną inwestycję, jednak ostatecznie zabrakło środków na realizację.

W 2003 roku inwestycję przejął Zarząd Dróg Wojewódzkich. Podczas wielu spotkań z projektantami i z mieszkańcami Zembrzyc omawiano projekt budowy. Teraz, po ostatecznej akceptacji ze strony mieszkańców, można było przystąpić do prac budowlanych. Prace prowadzi firma wyłoniona w przetargu – Mota Engil Polska.

Wybudowana zostanie nowa droga klasy „G” o długości 1.800 km oraz dwie drogi serwisowe. Przebudowane zostaną na tym odcinku sieci teletechniczne i elektroenergetyczne. Powstanie również jednopoziomowe skrzyżowanie drogi wojewódzkiej z drogą gminną.

Prace rozpoczęto od budowy najtrudniejszego obiektu, czyli mostu na rzece Skawie, o klasie obciążeniowej 50 ton. Będzie miał szerokość 13.3 m, a długość 244 m, samo przęsło nurtowe natomiast – długość 105 m. Powstający dopiero most ma mieć ciekawą konstrukcję – podwieszany przy pomocy cięgien stalowych, ukształtowanych w formie wachlarza, dzięki czemu ma być ozdobą terenu.

– W tej chwili wbijane są już pale pod podpory – mówi Renata Rybicka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. – Na nich stanie fundament pod podpory, na których oparty będzie most.

Żadne opóźnienia jak na razie nie wchodzą w grę. – W podpisanej z wykonawcą umowie przewidziany termin zakończenia prac to połowa 2010 roku – podaje Renata Rybicka. – Żadnych opóźnień nie przewidujemy, chyba że wyniknie jakiś czynnik zewnętrzny, od nas niezależny. Będziemy też na bieżąco kontrolować, jak postępują prace i na bieżąco będziemy informować o ewentualnych utrudnieniach w ruchu – dodaje.

Anna Maria Piątkowska