We wtorkowy wieczór (17 września) na lotnisku Balice zatrzymano mistrza świata w wadze ciężkiej Ołeksandra Usyka.
Do zatrzymania Oleksandra Usyka doszło we wtorkowy wieczór na lotnisku Balice. W sprawie interweniował m.in. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
"Rozmawiałem przez telefon z Ołeksandrem Usykiem, kiedy był zatrzymany. Byłem oburzony takim podejściem do naszego obywatela i orędownika. Poleciłem ministrowi spraw zagranicznych Ukrainy Andrijowi Sybizie i ministrowi spraw wewnętrznych Ukrainy Ihorowi Klemence, aby natychmiast przyjrzeli się wszystkim szczegółom incydentu na krakowskim lotnisku. Gdy tylko poinformowano mnie, że wszystko jest w porządku, nasz mistrz został zwolniony i nikt go już nie zatrzymywał” — napisał na Telegramie Wołodymyr Zełenski.
Zatrzymanie nie trwało długo, o czym poinformował sam pięściarz:
— Drodzy przyjaciele, dobry wieczór, wszystko jest w porządku, jestem wolny. Doszło do wielkiego nieporozumienia. Chcę osobiście podziękować delegacji Ukrainy w Polsce oraz naszemu prezydentowi, który bardzo się tym zaniepokoił i osobiście rozwiązał tę kwestię. Dziękuję Bogu za wszystko i chwała Ukrainie. Jestem wolny, nie ma powodów do niepokoju.
Na obecną chwilę nie są znane powody zatrzymania. Czekamy na komentarz rzeczniczki lotniska w tej sprawie.