Dzisiaj tj. 2 sierpnia br. nad zalewem w Bagrach trwała akcja poszukiwawcza. 25-latek zostawił swoje rzeczy na brzegu i zniknął.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że na brzegu zalewu Bagry znaleziono rzeczy osobiste, a nie było nigdzie człowieka. Tam znajdowały się rzeczy 25-letniego wędkarza z Krakowa. Jest to osoba znana lokalnie i od razu wiedzieliśmy o kogo chodzi – informuje młodszy inspektor Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Mężczyzna wciąż nie pojawił się w domu. - Ojciec w tej chwili składa oficjalne zawiadomienie na komisariacie o zaginięciu syna. Jest podejrzenie utonięcia, gdyż pies tropiący doprowadził do jego rzeczy przy brzegu. Mężczyzna obok rzeczy zostawił butelkę po alkoholu. Nurkowie nasi i WOPR-u nurkowali tam kilka godzin, ale już muszą odpocząć. Nie odnaleźli ciała. Będziemy to jutro kontynuować – dodaje rzecznik.
Jutro nurkowie ponownie będą sprawdzać zalew.
Foto: JRG nr 4 w Krakowie