Do poważnie wyglądającego zderzenia doszło pod remizą OSP w Zgłobicach. Powodem tego wypadku, według ustaleń policji, było nieustąpienie pierwszeństwa. Obaj kierowcy trafili do szpitala. Zderzenie okazało się jednak jedynie kolizją.
W środę, 14 lipca, tuż przed piętnastą u zbiegu ulic Zgłobickiej i Topolowej w Zgłobicach zderzyły się dwa samochodu osobowe. - Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że kierujący samochodem osobowym seat, wjechał na skrzyżowanie nie stosując się do obowiązującego oznakowania. Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z kierującą nissanem - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Oboje kierowcy uskarżali się dolegliwości bólowe, w związku z czym trafili do tarnowskiego szpitala. Okazało się jednak, że z ogólnymi potłuczeniami mogli opuścić placówkę medyczną.
Kierowca seata został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Ruch w Zgłobicach na wysokości ul. Zgłobickiej i Topolowej był przez kilkadziesiąt minut utrudniony.