Liczba aktywnych przypadków koronawirusa w Izraelu jest obecnie najwyższa od wybuchu epidemii i wynosi ponad 11,6 tys.
W lipcu Izrael notuje ok. 1000 przypadków zakażenia koronawirusem dziennie (dla porównania w maju liczba nowych zakażeń była dwucyfrowa). W związku z tym zdecydowano o zamknięciu m.in. barów, klubów nocnych, siłowni czy basenów. Otwarte pozostaną plaże, jesziwy (szkoły talmudyczne) i restauracje, wewnątrz których będzie mogło przebywać maksymalnie 20 gości, a na zewnątrz dodatkowo 30 osób. Wbrew zaleceniom ministra zdrowia synagogi pozostawiono otwarte (choć z limitem 19 osób wewnątrz).
O zamknięcie swoich granic z Izraelem apelują władze palestyńskiego Zachodniego Brzegu, które zdecydowały o zamknięciu na pięć dni (od 3 lipca) przejść granicznych od swojej strony. Ponieważ żydowskie osiedla na terenach Zachodniego Brzegu są administrowane przez Izrael, decyzja ta nie ma do nich zastosowania. Palestyńskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że ponad 4 200 Palestyńczyków zostało zakażonych koronawirusem na Zachodnim Brzegu Jordanu, a 16 z nich zmarło.
Inf.: onet.pl