Kasprowy Wierch. Awaria kolejki w wyniku uderzenia pioruna. Ratownicy ewakuowali 430 osób [AKTUALIZACJA]

Jak podaje portal RMF24.pl kolejka na Kasprowy Wierch została unieruchomiona w wyniku awarii. Na stacji szczytowej i pośredniej (na Myślenickich Turniach) utknęło 430 osób. Ewakuacja turystów trwałą całą noc.

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z pomocą pięciu zastępów straży pożarnej niemal przez całą noc brało udział w akcji ewakuacyjnej. Kapitan Andrzej Król-Łęgowski z zakopiańskiej straży w wypowiedzi dla portalu RMF24.pl stwierdził, że podjęte działania nie były działaniami ratunkowymi, a zaangażowanie straży wynikało z dysponowaniem przez te służby większą ilością samochodów terenowych, którymi turyści byli zwożeni do Kuźnic.

Do awarii kolejki doszło podczas potężnej burzy, która po południu przeszła nad Zakopanem. Jak podaje portal TVN24.pl przyczyną awarii instalacji elektrycznej było uderzenie pioruna. Zamiennie został uruchomiony napęd spalinowy, co sprawiło, ze wagony kolejki poruszając się w trybie awaryjnym z mniejszą prędkością zaczęły zwozić osoby ze szczytu. Jednak i ten napęd po jakim czasie uległ awarii.

PKL  zapewniło turystom oczekującym na ewakuację ciepłe posiłki i napoje.

Jak podaje RMF24.pl kolejka na Kasprowy Wierch jest dzisiaj nieczynna. Po przejściu przeglądu technicznego i odbiorze przez Transportowy Dozór Techniczny zostanie ponownie uruchomiona. PKL zapowiedziało zwrot pieniędzy osobom, które wcześniej zarezerwowały i wykupiły bilety na Kasprowy Wierch.

To już drugi taki przypadek w przeciągu kilku tygodni. 28 lipca doszło do podobnego zdarzenia. Jego przyczyną również była burza w wyniku której uszkodzeniu uległa maszynownia górnego odcinka kolejki linowej z Kasprowego Wierchu w okolicy Myślenickich Turni w wyniku czego na szczycie utknęło 200 osób.

Inf.: RMF24.pl, TVN24.pl