42 przypadki w Krakowie, kolejne zakażenia w ogniskach i dużo przypadków rozproszonych – tak można podsumować dzisiejszy raport o sytuacji epidemicznej w stolicy Małopolski.
Nowe przypadki potwierdzono w Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Krakowie. Tam pierwsze zakażenie koronawirusem ujawniono 19 września. Szpital zamknął wtedy do odwołania Oddziału Kardiochirurgii i wydał komunikat, w którym poinformował, że natychmiast po wykryciu zakażenia zostały zastosowane środki zaradcze i wdrożone zostały odpowiednie procedury sanitarno-epidemiologiczne.
Pozytywny wynik stwierdzono u kilkunastu osób. To zarówno pacjenci jak i osoby z personelu. Z tego ogniska wczoraj poinformowano o 4 kolejnych zakażonych osobach, a dziś przybyły 3 następne przypadki. Jak wyjaśnia rzecznik prasowy szpitala mgr Edyta Gajewska sytuacja ciągle się zmiania. - Niektórzy pacjenci zdrowieją, inni, po zaopiekowaniu, są odsyłani do innych jednostek, niektórzy wracają z kwarantanny.
Wszyscy chorzy czują się dobrze, są bezobjawowi albo skąpoobjawowi. Zakażeni pracownicy zostali natychmiast odsunięci od pracy, a pacjenci są objęci troskliwą opieką. Przyjęcie pacjentów na innych oddziałach i w poradniach przebiega planowo.
Kolejny przypadek koronawirusa potwierdzono też w już istniejącym ognisku na Oddziale Toksykologii Szpitala im. Rydygiera. Pierwszy przypadek odnotowano tam we wtorek, 15 września. Dotyczył on mieszkańca powiatu krakowskiego. 16 września potwierdzono 4 kolejne przypadki. Jak widać ognisko to ciągle nie wygasło.
Zakażenie odnotowano też w ognisku powstałym w Filharmonii Krakowskiej, które powstało 12 września. Wczoraj i dziś odnotowano tam po jednym nowym przypadku.
Nowe ognisko powstało też w przychodni prywatnej – dziś potwierdzono w niej 1 zakażenie i jedno nowe zakażenie potwierdzono w ognisku rodzinnym.
Najbardziej niepokoi, że aż 34 z 42 dzisiejszych przypadków to tzw. przypadki rozproszone, czyli nie udało się ustalić ich źródła.
O sytuacji w rejonie mówi też wzrost zakażeń w powiecie krakowskim – wczoraj 10 i dziś 12 nowych , które często są powiązane z miastem oraz aż 7 nowych zakażonych wykrytych wczoraj w powiecie wielickim.
Warto dodać, że dziś odnotowano też 4 zgony na COVID w Małopolsce w tym śmierć 75-letniej kobiety, mieszkanki Krakowa, która przebywała w Szpitalu Specjalistycznym im. S. Żeromskiego w Krakowie i 34-latka z Nowego Sącza, który zmarł w Szpitalu Uniwersyteckim.
W stolicy Małopolski jest obecnie 334 aktywne przypadki. Przypominamy, że to efekt zmian w testowaniu, a w zasadzie brak testowania osób, które nie mają objawów koronawirusa, a ci którzy je mają, muszą spełnić aż 4 kryteria:
- temperatura ciała powyżej 38 stopni Celsjusza
- kaszel
- duszność
- utrata węchu lub smaku.
Z kolei za ozdrowieńców uznaje się osoby bezobjawowe po 10 dniach od stwierdzenia zakażenia, bez dodatkowych testów. Tak samo jest z osobami z objawami, ale ich czas kwarantanny jest nieco dłuższy.
Nic dziwnego, że liczba aktywnych przypadków spadła z 903 (tylke było 2 września) do poniżej 350 w ciagu zaledwie 3 tygodni. Jednak liczba dziennych zakażeń koronawirusem utrzymuje się niemal na tym samym poziomie i nie widać poprawy.