Jak nieoficjalnie poinformowała TVP Kraków, dyrektor Teatru Słowackiego Krzysztof Głuchowski ma stracić stanowisko. Z kolei portal rp.pl donosi, że to tylko zainscenizowana w rządowych mediach presja.
O Teatrze im. Juliusza Słowackiego zrobiło się głośno w ostatnim czasie dzięki "Dziadom" w reżyserii Mai Kleczewskiej. Jak informuje TVP Kraków, nieprawidłowości związane z przetargami i wulgaryzacja sceny (m.in. zapowiedź koncertu Marii Peszek) mają być powodem odwołania ze stanowiska dyrektora Teatru im. Juliusza Słowackiego Krzysztofa Głuchowskiego,
Marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski w przyszłym tygodniu ma rozpocząć procedurę odwołania Głuchowskiego.
Jak z kolei donosi portal rp.pl, "Urząd Marszałkowski kierowany przez Witolda Kozłowskiego (z ramienia PiS), zainscenizował w rządowych mediach rzekomy przeciek, który jest facto presją wywieraną na dyrektora Teatru im. Słowackiego Krzysztofa Głuchowskiego".
Inf.: TVP Kraków, rp.pl
Fot.: wikipedia
Czytaj również: