niedziela, 11 września 2022 10:11

Kraków: Oni wystartują z listy Hołowni. Nie ma zaskoczenia

Autor Tomasz Stępień
Kraków: Oni wystartują z listy Hołowni. Nie ma zaskoczenia

Choć do wyborów jeszcze rok, kampania wyborcza rozkręca się na dobre. W sobotę w Krakowie Szymon Hołownia odsłonił karty i przedstawił swoich kandydatów do parlamentu, którzy najprawdopodobniej wystartują w Małopolsce.

Stuprocentowej pewności, że to to właśnie oni będą kandydatami Polski 2050 jeszcze nie ma, bowiem, jak to określił lider ugrupowania, to dopiero „kandydaci na kandydatów”. – Przedstawiamy osoby, o których myślimy, że mogłyby stać się dobrymi kandydatami na parlamentarzystów. To nie jest moment tworzenia list wyborczych. Chcemy, żeby przez najbliższych kilka miesięcy mogli budować zaufanie i pokazać się w działaniu – mówił Szymon Hołownia podczas sobotniej konferencji prasowej w Nowej Hucie w ramach mobilnej konwencji partyjnej Polski 2050 Szymona Hołowni.

Na razie poznaliśmy trójkę kandydatów, wśród których na pierwszy plan wysuwa się przewodniczący Rady Miasta Krakowa, Rafał Komarewicz. Nie ma w tym nic zaskakującego. Po tym, jak w grudniu 2020 Komarewicz znalazł się w szeregach ruchu Polska 2050, wiele mówiło się o tym, że krakowski samorząd nie jest miejscem, gdzie – wtedy wiceprzewodniczący rady – zatrzyma się na dłużej. Choć zawsze podkreślał, że dołączył do Polski 2050 właśnie ze względu na dobre pomysły dla samorządu. Podobnie było w sobotę. – Silne samorządy to przewidywalne prawo i wsparcie finansowe.  Postulujemy zwiększenie środków dla samorządów z podatków PIT i CIT oraz udział w podatku VAT – mówił Rafał Komarewicz.

Kolejnym przedstawionym “kandydatem na kandydata” była Małgorzata Szostak aktywistka związana z Plantacją Dobra. To fundacja zajmująca – jak mówią sami działacze - "produkcja dobra" tam, gdzie zło odbiera ludziom nadzieję, radość, zdrowie i życie. Małgorzata Szostak w Krakowie angażowała się między innymi w pomoc osobom w kryzysie bezdomności, zbiórkę ciepłej odzieży, bielizny i skarpet dla osób potrzebujących. – Wierzę, że polityka może być znowu dla ludzi: dla nas i o nas. Dlatego od ponad 2 lat angażuję się w inicjatywy społeczne – podkreślała w sobotę Małgorzata Szostak.

Trzecim przedstawionym w sobotę „kandydatem na kandydata” był Paweł Śliz, adwokat i społecznik. Śliz specjalizuje się w prawie karnym, rodzinnym oraz sportowym, ale jest też wieloletnim członkiem kolegialnych organów Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, w tym Komisji Odwoławczej ds Licencji Klubowych MZPN i Wydziału Dyscypliny MZPN. – Znam z autopsji bolączki wymiaru sprawiedliwości. Konieczna jest jego reforma, ale taka, która poprawi sytuację pracowników administracyjnych – mówił w sobotę Paweł Śliz i podkreślał, że w swojej działalności politycznej chce wykorzystać swoją wiedzę prawniczą.

Czy uda im się zdobyć mandaty w wyborach, przekonamy się w przyszłym roku, ale szanse są spore. Według ostatniego sondażu dla OKO.press ugrupowanie Hołowni może liczyć na 12 proc. poparcia, co przełożyłoby się na 57 mandatów w Sejmie. W tym, według prognoz, 4-5 w czterech małopolskich okręgach wyborczych. Lider Polski 2050 Szymon Hołownia zadeklarował, że kiedy jego ugrupowanie przejmie odpowiedzialność za Polskę, to w ciągu pierwszych 100 dni zrobi wszystko, żeby odblokować środki z Krajowego Planu Odbudowy.  – Tam są też pieniądze na podwyżki w budżetówce: pierwsza transza przewiduje dodatki dla pielęgniarek, położnych, ratowników. Ponad 10 tysięcy ludzi dostałoby te dodatki, ale nie dostanie ich, bo Ziobro to zablokował, bo spiął się z Kaczyńskim i szantażuje go mając tylu posłów, że może wywrócić Kaczyńskiemu rząd, a ludzie cierpią – mówił Szymon Hołownia.

Rafał Komarewicz
Małgorzata Szostak
Paweł Śliz

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka