W najbliższy piątek protestujący będą blokować ruch na Dietla. Protest, który rozpocznie się o godz. 16 spowodowany jest wprowadzonymi przez Kraków ograniczeniami w ruchu na Kazimierzu.
"Drodzy Krakowianie, wszyscy jesteśmy Sąsiadami! Jeśli masz dość:
- Ograniczeń w ruchu na ulicach (takimi jak np. SOR)
- Korków preparowanych przez eksperymenty urzędników Prezydenta Majchrowskiego
- Likwidacji legalnych miejsc postojowych
- Fatalnej komunikacji publicznej
- Wywłaszczeń naszych domów
- Prywatyzowania dróg publicznych
Dołącz do nas i przyjdź na kolejny protest, który odbędzie się w piątek 11 września 2020 roku w godzinach od 16.00-17.30 w Krakowie na skrzyżowaniu ul. Dietla i Św. Stanisława" - zapraszają organizatorzy wśród których są m.in. Stowarzyszenie Nic o Nas bez Nas, krakowscy taksówkarze z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Taxi i Stowarzyszenia Stare Podgórze.
Protesty dotyczą sytuacji na Kazimierzu, gdzie od tygognia zwów wprowarzono Strefę Ograniczonego Ruchu. Wiąże się to z utrudnieniami w fumkcjonowaniu dla przedsiebiorców i Parafii p.w. Bożego Ciała.
Swoje postulaty protestujący przedstawili w listopadzie 2019 r. Prezydentowi Majchrowskiemu i jego urzędnikom: Łukaszowi Frankowi (ZTP) i Łukaszowi Grydze (MIR). Zdaniem organizatorów akcji w ogóle nie wzięto ich pod uwagę. Apelowali o:
- miejsca postojowe tylko dla mieszkańców Kazimierza w określonych godzinach,
- wprowadzenie nocnych stref ciszy na Kazimierzu, oznaczonych znakami,
- wprowadzenie strefy zamieszkania na całym obszarze planowanego SOR,
- regulacja natężenia ruchu drogowego za pomocą mechanizmów Śródmiejskiej
Strefy Płatnego Parkowania,
- opcjonalne pozostawienie Strefy Ograniczonego Ruchu na wybranych
obszarach Kazimierza tylko w godzinach nocnych.
O powodach akcji mówią też mieszkańcy i przedsiębiorcy w promującym ją filmie:
Protest rozpocznie się w piątek 11 września o 16.00 na przejściu dla pieszych na ul. Dietla w pobliżu Św. Stanisława.
To kolejna akcja w ramach wydarzenia "Seria protestów przeciw arogancji krakowskich urzędników." O poprzednich pisaliśmy tu:
foto: Stowarzyszenie Nic o Nas bez Nas