W niedzielę, 12 września w samo południe z wieży kościoła Mariackiego w Krakowie tuż po hejnale miał zabrzmieć hymn Piwnicy pod Baranami, która świętuje jubileusz 65-lecia. "Niestety z przyczyn od nas niezależnych (ale nie powiemy kto zadecydował) piwnicznego hymnu po hejnale - NIE BĘDZIE" - poinformowała nagle Piwnica.
Piwniczny hymn na cenzurowanym
12 września to 91 rocznica urodzin założyciela Piwnicy pod Baranami, Piotra Skrzyneckiego, zmarłego już 24 lata temu w Krakowie. Z tej okazji na krakowskim Rynku Głównym miał zabrzmieć wyjątkowy hejnał - tuż po tradycyjnym hejnale o godz. 12 miał być odegrany „piwniczny” hejnał, czyli piosenka „Ta nasza młodość”, która stała się hymnem najsłynniejszego krakowskiego kabaretu artystycznego. Słowa to wiersz poety Tadeusza Śliwiaka (zacytowany na dole artykułu), również związanego z Krakowem, a muzykę ułożył obecnie już 84-letni krakowski kompozytor, Zygmunt Konieczny.
Piosenkę w wykonaniu Haliny Wyrodek i Piwnicy pod Baranami, wielu kojarzy z filmu "Marcowe Migdały" poświęconego protestom studenckim w 1968 roku. Potem "odnowił" jej brzmienie zespół Ørganek. Krakowianom jednak najbardziej przypomina właśnie o Piwnicy pod Baranami, bo bardzo często kończy koncerty jej artystów.
Niestety utwór najprawdopodobniej nie zyskał "kościelnego imprimatur" i nie nie zostanie odegrany z Mariackiej wieży. "Niestety z przyczyn od nas niezależnych (ale nie powiemy kto zadecydował) piwnicznego hymnu po hejnale - NIE BĘDZIE" - poinformowała na Facebooku Piwnica pod Baranami.
Kultowe miejsce na mapie miasta i świata
Kabaret artystyczny Piwnica Pod Baranami został założony w 1956 r. przez Piotra Skrzyneckiego, przy współudziale studentów krakowskich uczelni, wśród których znajdowali się między innymi Bronisław Chromy (później słynny krakowski rzeźbiarz, autor m.ni. postaci Smoka Wawelskiego pod Wawelem)i późniejszy światowej sławy kompozytor, Krzysztof Penderecki.
– Nie stawiamy sobie żadnych apriorycznych programów. Uwolnić się od schematów starych, nie przyjmować nowych, to chyba nasze największe marzenie. Przede wszystkim jednak zrozumieć i poznać siebie – mówił Piotr Skrzynecki w wywiadzie udzielonym w 1956 roku.
Piwnica szybko stała się kultowym ośrodkiem na mapie miasta i PRL-owskiej Polki, tchnąc nadzieję wolności i stając się azylem niepokornych artystów. W podziemiach Pałacu Potockich, "Pod Baranami", gdzie zadomowiła się słynna Piwnica, występowały takie jazzowe legendy, jak m.in.: Krzysztof Komeda, Jan Ptaszyn Wróblewski, Jerzy Matuszkiewicz, Andrzej Kurylewicz, Wojciech Karolak, Zbigniew Namysłowski, Tomasz Stańko, Wanda Warska i Jarosław Śmietana. "Piwnicę pod Baranami" rozsławiła na cały świat Ewa Demarczyk. Tu debiutowali Zbigniew Preisner, Grzegorz Turnau i Jacek Wójcicki. O swoim wyjątkowym kabarecie i tworzących go osobach Skrzynecki mówił: „Jesteśmy wysepką w morzu bestialstwa, szarzyzny, głupoty, łajdactwa, cynizmu, nietolerancji i przemocy”.
Jubileuszowy koncert
Również 12 września, ale wieczorem, w Teatrze im. Juliusza Słowackiego odbędzie się wielki jubileuszowy koncert Piwnicy pod Baranami zatytułowany „Nam to nic, przeczekamy…”. Koncert będzie nie tylko muzyczną ucztą, ale też okazją do prześledzenia artystycznego fenomenu "Piwnicy pod Baranami".
– Przede wszystkim pokora dla sztuki i jednocześnie ogromny szacunek dla publiczności – to dwa główne wyróżniki, które pozwoliły Piwnicy działać artystycznie przez te 65 lat – mówi Bogdan Micek, dyrektor Piwnicy pod Baranami, pytany o fenomen tego szczególnego krakowskiego kabaretu artystycznego.
– Tym jubileuszem chcemy pokazać to, co było i jest w Piwnicy najpiękniejsze. Chcemy uhonorować i okazać szacunek wyjątkowym osobowościom związanym z Piwnicą, które już od nas odeszły, między innymi: Piotrowi Skrzyneckiemu, Ewie Demarczyk, Annie Szałapak. Chcemy przypomnieć wybitne teksty, twórców, artystów. Chcemy także podziękować tym, którzy nadal dla nas tworzą, wyjątkowym artystom – wystarczy wymienić choćby Jana Kantego-Pawluśkiewicza, Zygmunta Koniecznego, Andrzeja Zaryckiego, jak też tym, dzięki którym nasz „najdziwniejszy i najwspanialszy kabaret świata”, jak twierdzą bywalcy i przyjaciele Piwnicy (a przyjacielem jest każdy, kto trafi do nas choć raz), zachowuje swój szczególny charakter – dodaje Micek, zapraszając krakowian i przyjaciół Piwnicy do wspólnego świętowania jubileuszu.
Podczas koncertu zaprezentowane zostaną przede wszystkim niezapomniane hymny „piwniczne’’ oraz przeboje z repertuaru gwiazd Piwnicy ze wszystkich sześciu dekad kabaretu, takie jak: „Niebieska Patelnia (pasą się, pasą)”, „Przychodzimy, odchodzimy”, „Grande valse brillante”, „Wiersze wojenne Baczyńskiego”, „Ballada o cudownych narodzinach Bolesława Krzywoustego”, „Moja Litania”, czy wreszcie „Dezyderata”. Nie zabraknie też premierowych piosenek, przygotowanych specjalnie na ten wieczór.
Na koncercie usłyszymy niemal trzydziestoosobowy zespół Piwnicy pod Baranami. Wystąpią: Alosza Awdiejew, Beata Czernecka, Krzysztof Janicki, Rafał Jędrzejczyk, Tamara Kalinowska, Kamila Klimczak, Tadeusz Kwinta, Ola Maurer, Miki Obłoński, Maciej Półtorak, Agata Ślazyk, Dorota Ślęzak, Czesław Wojtała, Leszek Wójtowicz, Ewa Wnukowa, Jakub Zuckerman – którym towarzyszyć będą znakomici muzycy: Michał Chytrzyński, Tomasz Kmiecik, Adrian Konarski Paweł Kuźmicz, Paweł Pierzchała, Agata Półtorak, Michał Półtorak, Jerzy Wysocki. Pojawią się również zaproszeni goście. Koncert poprowadzi Leszek Wójtowicz. Scenografia będzie dziełem Sebastiana Kudasa, a opiekę artystyczną nad całością obejmie dyrektor Piwnicy pod Baranami – Bogdan Micek.
W trakcie koncertu artystom oraz osobom zasłużonym dla Piwnicy pod Baranami zostaną wręczone odznaczenia „Gloria Artis” oraz honorowe odznaki Miasta Krakowa „Honoris Gratia”.
„Ta nasza młodość” - hymn "Piwnicy pod Baranami"
Tym, którzy chcieliby zaśpiewać z artystami Piwnicy pod Baranami przypominamy słowa piosenki, która stała się hymnem słynnego krakowskiego kabaretu:
„Ta nasza młodość”
sł. Tadeusz Śliwiak
Ta nasza młodość z kości i krwi
Ta nasza młodość co z czasu kpi
Co nie ustoi w miejscu zbyt długo
Ona co pierwszą jest potem drugą
Ta nasza młodość ten szczęsny czas
Ta para skrzydeł zwiniętych w nas
Ona jest wśród kamieni
Rwącym światłem strumyka
Wiewiórkami po drzewach
Po gałęziach pomyka
Ona iskrą w kamieniu
Ona mlekiem w orzeszku
Ona świata ciekawa
Jak miedziany grosik w mieszku
Ona kwiatem we włosach
Octem w jabłkach jest pierwszych
Gorzką pianą na piwie
W świata gwarnej oberży
Buntem jest niespełnionym
Co na serce umiera
Ona tylko to daje
Co innemu zabiera
fot. pixabay
