Wiemy, kto kręci nowy film w Krakowie. Poszukiwani statyści w klimacie lat 60.

Kraków ma w filmowym CV „Listę Schindlera”, „Vinci” i „Vinci 2”, a także dziesiątki polskich produkcji. Teraz znów stanie przed kamerą – w styczniu miasto zagra w nowym filmie Lava Films o gwieździe polskiej piosenki lat 60., a ekipa szuka statystów w każdym wieku.

Stolica Małopolski od lat jest jednym z ulubionych planów zdjęciowych – to tu Steven Spielberg kręcił swoją „Listę Schindlera”, tu Juliusz Machulski umieścił akcję „Vinci” i kontynuacji „Vinci 2”, a w wielu zaułkach miasta rozgrywały się sceny głośnych polskich filmów i seriali. Teraz Kraków znów wejdzie na plan – oficjalnie jako tło opowieści o wschodzącej gwieździe estrady lat 60., ale nieoficjalnie może okazać się jednym z najważniejszych „bohaterów drugiego planu”, który skradnie kilka ujęć głównej historii.

Plan filmowy w Krakowie. Gdzie i kiedy będą zdjęcia?

Jak informuje agencja Atlanta Films – odpowiedzialna za obsadę statystów do tej produkcji – część scen zostanie zrealizowana w Krakowie. Ekipa ma pracować m.in. w okolicach Tyńca, Prokocimia i Nowej Huty. Zdjęcia z udziałem statystów w stolicy Małopolski zaplanowano w dniach 15–22 stycznia (dni robocze).

To element większego planu zdjęciowego – równolegle twórcy poszukują statystów także w miastach Górnego Śląska, gdzie od końca stycznia do początku lutego mają powstawać duże sceny zbiorowe, m.in. w Zabrzu, Bytomiu, Rudzie Śląskiej i Pszczynie.

Organizatorzy podkreślają, że osoby zgłaszające się do udziału powinny liczyć się z całodzienną obecnością na planie. Dokładne godziny i miejsce zbiórki statyści poznają dzień przed zdjęciami – produkcja wysyła wówczas szczegółowe informacje SMS-em lub mailowo.

Kogo szukają twórcy filmu i jakie są wymagania?

Casting do krakowskich scen jest otwarty dla szerokiej grupy chętnych. Produkcja poszukuje:

• dzieci w wieku ok. 9–12 lat,
• kobiet w wieku 17–75 lat,
• mężczyzn w wieku 17–75 lat.

Ponieważ akcja filmu rozgrywa się w latach 60., potrzebne są osoby o naturalnym wyglądzie, łatwych do „przeniesienia w czasie” do realiów sprzed kilkudziesięciu lat.

Dla kobiet oznacza to przede wszystkim:

• brak farbowania włosów na wiele kolorów (odpadają nowoczesne ombre, sombre, mocne balejaże i wyraźne odrosty),
• brak „poprawianej” urody – sztucznych rzęs, mocno stylizowanych brwi czy permanentnej henny,
• naturalne paznokcie, bez długich tipsów i bardzo nowoczesnych stylizacji.

Od mężczyzn oczekuje się:

• fryzur, które nie wyglądają na typowo współczesne, mocno wygolone cięcia (włosy na głowie powinny być wyraźnie widoczne, mile widziane też nieco dłuższe),
• braku brody i wąsów – chyba że statysta zgodzi się ogolić zarost przed wejściem na plan.

Wszyscy kandydaci powinni być bez widocznych tatuaży na twarzy, szyi, karku i dłoniach – miejsca te będą widoczne spod kostiumu i mogłyby zaburzać realia epoki. Garderoba filmowa zapewnia stroje na plan, więc statyści nie muszą martwić się o stylizację – wystarczą podstawowe wymiary i wygodne ubranie „na dojazd”.

Za dzień zdjęciowy przewidziano wynagrodzenie 130 zł netto – kwota może nie powala na kolana, ale za to możliwość zobaczenia siebie na dużym ekranie i poczucia atmosfery profesjonalnego planu filmowego jest już absolutnie bezcenna.

Organizatorzy zapewniają, że dla wielu osób będzie to okazja, by „od środka” zobaczyć pracę na planie profesjonalnej produkcji i przenieść się na jeden dzień w realia PRL-u z czasów narodzin gwiazd polskiej estrady.

fot. NAC