Rośnie liczba ofiar rosyjskiej agresji na Ukrainę. Wśród zamordowanych jest kolejnych troje dzieci.
W sobotę wieczorem szpital w Kijowie poinformował, że w wyniku strzelaniny zginął sześcioletni chłopiec. Wśród rannych jest dwóch nastolatków i trzy osoby dorosłe.
W niedzielę nad ranem gubernator Dmitry Żiwicki podał, że w wyniku rosyjskiego ostrzału Ochtyrki zginęło sześć osób. Wśród ofiar jest siedmioletnia dziewczynka. która w piątek została ranna w przedszkolu.
W Kijowie Rosjanie zaatakowali rodzinę z trojgiem dzieci. Zginęli rodzice i jedna córka. Dwoje dzieci, które przeżyło, trafiło do szpitala (dziewczynka jest na OIOM-ie).
— Miała na imię Polina. Uczyła się w 4. klasie szkoły nr 24 w Kijowie. Dziś rano (w sobotę) na ul. Telihy ją i jej rodziców rozstrzelała rosyjska dywersyjno-zwiadowcza grupa
— napisał cytowany przez Onet na Facebooku Bondarenko.
Bondarenko zaapelował, by mieszkańcy Kijowa zostali w domu. Potrzebne jest "czyste miasto", by walczyć.
— Nie wychodźcie z domu bez radykalnie ważnej potrzeby! Siedźcie w domu i uratujcie życie innych!
— przekazał.
Inf.: onet.pl