Wstęga przecięta, marzenia spełnione. Po 18 latach Zasanie ma swoje sportowe serce [FOTO]

Nie każda wstęga jest tylko kawałkiem materiału. Czasem staje się symbolem spełnionych marzeń, końca wieloletniego oczekiwania i nowego początku. Taka właśnie wstęga przecięta została 24 czerwca w Zasani – miejscowości, która od teraz ma swoje wymarzone boisko. I zrobiła z tego... prawdziwe widowisko.

Było kolorowo, głośno, wzruszająco i z rozmachem. Otwarcie nowoczesnego, wielofunkcyjnego boiska przy Szkole Podstawowej im. Króla Kazimierza III Wielkiego w Zasani nie przypominało standardowego przecięcia wstęgi. To była celebracja radości, dziecięcej energii i lokalnej dumy. Hasło przewodnie? „Zróbmy wielkie widowisko, bo w Zasani jest BOISKO!” – i rzeczywiście, widowisko było i to jakie!

– Trzeba przyznać, że młodzież była dzisiaj przygotowana perfekcyjnie i dała nam prawdziwy spektakl. Ogromne gratulacje dla pani dyrektor, nauczycieli i przede wszystkim samych uczniów. To, co dziś zobaczyliśmy, pokazuje, jak bardzo to boisko było potrzebne

– mówi z uznaniem Jarosław Szlachetka, burmistrz Miasta i Gminy Myślenice.

Od Mazurka Dąbrowskiego po hity grupy Queen

Uroczystość rozpoczęła się od podniosłego momentu, który nadał całemu wydarzeniu niezwykłego charakteru. Na początku na scenie zabrzmiał hymn Polski oraz hymn szkoły – utwory, które dzieciaki zaśpiewały z dumą i pełnym zaangażowaniem, budząc wzruszenie w sercach obecnych na miejscu rodziców.

Po tym wzruszającym otwarciu przyszedł czas na oficjalne przemówienia. Słowa pełne podziękowań, uznania i obietnic rozbrzmiały wśród mieszkańców, którzy z uwagą wsłuchiwali się w każdy gest i każdą myśl. Burmistrz oraz dyrekcja szkoły wyrazili radość z ukończenia inwestycji i podkreślili, jak ważne jest to miejsce dla całej społeczności.

A na koniec... murawa rozbłysła prawdziwym spektaklem młodzieńczego talentu i energii. Dzieciaki zaprezentowały swoje umiejętności artystyczne w pełnym kolorów i rytmu pokazie, który został zwieńczony wspólną paradą. Utwór, który w tym czasie leciał w tle - również nie mógł być przypadkowy... „We Are the Champions” grupy Queen.

Łatwo nie było...

Ta niewielka, malownicza wieś w gminie Myślenice czekała na swoje boisko nie miesiąc czy dwa, nie nawet kilka lat. Czekała osiemnaście lat — niemal całe życie szkolne kilku pokoleń dzieci, które dziś mają wreszcie szansę biegać po świeżo wyremontowanej murawie. To czas pełen wytrwałości, marzeń i nadziei, które wreszcie stały się rzeczywistością.

– Kiedy objąłem urząd burmistrza prawie sześć lat temu, wiedziałem, że muszę coś z tym zrobić. Zdecydowaliśmy się na przeprojektowanie inwestycji, stworzenie nowego planu, który odpowiadałby potrzebom lokalnej społeczności. To zajęło czas, ale warto było słuchać głosu mieszkańców

– podkreśla Jarosław Szlachetka.

To właśnie dzięki tym decyzjom i wsparciu z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych „Polski Ład”, udało się zakończyć budowę – i to z rozmachem. Obiekt powstał dokładnie tam, gdzie wskazywała dyrekcja szkoły. Z myślą o dzieciach, ale nie tylko.

– To nie tylko infrastruktura. To inwestycja w rozwój młodego pokolenia, w ich zdrowie, pasje i integrację. Wiem jako magister wychowania fizycznego, jak ogromną rolę odgrywa sport i odpowiednie warunki do jego uprawiania

– dodaje włodarz Myślenic.

Otwarte dla wszystkich

Nawierzchnia nowoczesnego obiektu została zaprojektowana z myślą o wielofunkcyjności – umożliwia nie tylko grę w piłkę nożną, ale także koszykówkę, siatkówkę oraz piłkę ręczną. Dzięki temu każdy znajdzie tu coś dla siebie, bez względu na upodobania czy wiek.

Najważniejsze jednak jest to, że po lekcjach bramy boiska nie zostaną zamknięte na kłódkę. Wręcz przeciwnie – obiekt będzie otwarty dla wszystkich mieszkańców, gotowy służyć społeczności przez cały dzień i wieczór, a gdy zajdzie taka potrzeba – nawet nocą. To zaproszenie do aktywnego życia, wspólnego spędzania czasu i budowania więzi między sąsiadami.

– To miejsce będzie służyć wszystkim mieszkańcom – popołudniami, wieczorami, a jeśli będzie taka potrzeba – nawet nocą. Chcemy, żeby dzieci, młodzież, a nawet dorośli wyszli z domów, zamiast spędzać czas przed ekranami. Ruch to zdrowie, ale też radość i wspólnota – dodaje Jarosław Szlachetka.

Duże plany na przyszłość

Warto dodać, że gmina Myślenice nie zwalnia tempa i szykuje dla swoich mieszkańców kolejne sportowe niespodzianki. Po otwarciu boiska w Zasani, już niebawem kolejne pokolenie młodych sportowców z Jawornika doczeka się własnego miejsca do gry i zabawy.

– Jeżeli chodzi o infrastrukturę sportową, to w najbliższym czasie otworzymy kolejne wielofunkcyjne boisko przy Szkole Podstawowej w Jaworniku. To ostatnia szkoła w naszej gminie, która do tej pory nie miała własnego boiska. Wreszcie uczniowie i młodzież z Jawornika będą mogli korzystać z nowoczesnego obiektu. Dodatkowo, początkiem września planowane jest oddanie do użytku nowej sali gimnastycznej przy Zespole Placówek Oświatowych w Osieczanach

– zakończył burmistrz.

Foto: Głos24