czwartek, 27 czerwca 2024 09:37

Poseł Kmita chce sparaliżować samorząd województwa? "Szaleńcze pismo"

Autor Marzena Gitler
Poseł Kmita chce sparaliżować samorząd województwa? "Szaleńcze pismo"

Poseł Łukasz Kmita wysłał pismo do przewodniczącego małopolskiego sejmiku, Jana Tadeusza Dudy, w którym domaga się niezwoływania sesji do 10 lipca, co oznaczałoby rozwiązanie sejmiku i przedterminowe wybory. Sprawa wywołuje duże kontrowersje i liczne komentarze.

List Łukasza Kmity do Jana Tadeusza Dudy opublikował na X Grzegorz Małodobry. "Za samo nie przyjęcie programu walki z hałasem, który mamy przyjąć1 lipca na sesji Małopolska musiałaby zapłacić 100 000 zł kary, nie mówiąc o innych stratach, które ponosimy każdego dnia. Poseł Kmita nawołuje do niszczenia regionu" - skomentował.

Z dokumentu, który nie miał być upubliczniony wynika, ze PiS chce doprowadzić do przedterminowych wyborów w Małopolsce.  Nowy szef struktur PiS w Małopolsce apeluje w nim, aby wstrzymać prace samorządu do 10 lipca, czyli doprowadzić praktycznie do rozwiązania sejmiku. W dokumencie czytamy: "po konsultacjach z Kierownictwem Prawa i Sprawiedliwości zwracam się z prośbą o niezwoływanie Sesji Sejmiku do dnia 10 lipca 2024 r. a w przypadku złożenia wniosku przez Zarząd lub radnych opozycji - o zastosowanie formuły otwarcia Sesji i ogłoszenia przerwy co najmniej do 10 lipca 2024 r. Powyższe działania mają na celu dobro Prawa i Sprawiedliwości". Oznacza to przekroczenie terminu, jaki zgodnie z Ustawą o samorządzie sejmik ma na wybranie marszałka, co oznacza ogłoszenie przedterminowych wyborów. "PiS już wie, że stracił Małopolskę!" - skomentował poseł Marek Sowa z PO, który przysłuchiwał się obradom, na których dwukrotnie radni opowiedzieli się przeciwko rekomendowanemu przez Jarosława Kaczyńskiego na marszałka Łukaszowi Kmicie.

PiS już wie, że stracił Małopolskę!

Opublikowany przez Marka Sowę Poseł nę Sejm RP Środa, 26 czerwca 2024

Sam prof. Jan Tadeusz Duda nie podziela oburzenia, że małopolski PiS zbuntował się przeciwko centrali. - Jest demokracja. I koniec. To nie była zdrada. To była niezgoda na zbyt arbitralne propozycje - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.

Zachowanie radnych PiS, którzy nie zagłosowali na Kmitę podczas wyboru marszałka, ojciec prezydenta Polski nie nazywa...

Opublikowany przez Profa. Jana Tadeusza Dudę Czwartek, 9 maja 2024

Oburzenia sytuacją w sejmiku nie kryje pomysłodawca, osadzenia Kmity w zarządzie sejmiku Ryszard Terlecki. "Zdrada nie popłaca... Małopolska przeżywa trudne chwile. Kryzys, który uniemożliwił wybór władz Urzędu Marszałkowskiego, jest rezultatem doboru niewłaściwych osób na listy wyborcze do sejmiku. Niestety dotyczy to także kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. Na listach znalazło się parę osób nieodpowiedzialnych, mających w nosie dobro Małopolski, czasem „przyspawanych” do zajmowanych foteli, a czasem ulegających swoim urojonym ambicjom. Zapewne mają one świadomość, że zdobyły głosy wyborców wyłącznie dzięki temu, że występowały pod szyldem Prawa i Sprawiedliwości, ale uważają, że do niczego ich to nie zobowiązuje. Liczy się tylko osobisty interes, a łapczywość na pieniądze, wpływy i udział we władzy, przesłania racjonalne myślenie. Ludziom bez honoru nie można pozwalać na przyklejanie się do Prawa i Sprawiedliwości" - skomentował w felietonie dla Głosu Nowohuckiego.

Zdrada nie popłaca... Małopolska przeżywa trudne chwile. Kryzys, który uniemożliwił wybór władz Urzędu Marszałkowskiego,...

Opublikowany przez Ryszarda Terleckiego Niedziela, 23 czerwca 2024

Jego scenariusz, który zakłada usuniecie "niepokornych" radnych, może się spełnić, jeśli dojdzie do powtórzenia wyborów, do czego de facto zachęca w liście Łukasz Kmita.

Zwołanie lub nie sesji leży jednak w kompetencjach przewodniczącego sejmiku, prywatnie ojca prezydenta Andrzeja Dudy, który zdecydowanie sympatyzuje z poprzednimi władzami Małopolski, pod wodzą marszałka Witolda Kozłowskiego. Jak poinformował na X radny Grzegorz Małodobry sesja odbędzie się, jak zaplanowano 1 lipca. "Szanowni Państwo, mimo szaleńczego pisma Posła Kmity, Przewodniczący Sejmiku Prof. Jan Duda zachował się przyzwoicie i sesję zwołał. Wiele Nas dzieli ale szacunek do Małopolski łączy. Dziś w imieniu radnych złożyłem również wniosek o kolejną sesję" - poinformował.

Radni PO, wykorzystując patową sytuację w PiS, chcą zgłosić własną kandydaturę na marszałka. Zachęca ich do tego Leszek Zegzda, były wicemarszałek małopolski i członek zarządu województwa. "Jako radny województwa małopolskiego czterech kadencji obserwuję z coraz większym zażenowaniem spektakl powyborczy zafundowany nam przez PiS w Sejmiku. Ta grupa wewnętrznie katastrofalnie skłócona nie jest wstanie nie tylko rządzić, ale nawet porozumieć się w najprostszych sprawach. Wiem, że nie wszyscy w PiS-ie to fundamentaliści. Liczę więc na to, że kilku rozsądnych wyodrębni nowy Klub Radnych "Biało-Czerwonych" i porozumie się tymi, którzy w latach 2002-2018 skutecznie rządzili Małopolską. Dla dobra mieszkańców!" - napisał w poście.

Michał Słowik Grzegorz Małodobry Grzegorz Biedroń Witold Kozłowski Grzegorz Lipiec Jacek Krupa Marek Sowa Jako radny...

Opublikowany przez Leszka Zegzdę Czwartek, 27 czerwca 2024

Powodem, dla którego niektórzy radni klubu PiS mogą chcieć przejść na stronę opozycji może być to, że Łukasz Kmita, przedstawiając skład nowego zarządu, pominął radnych z Suwerennej Polski, mimo, że ich udział w tym organie zakładała umowa koalicyjna. Poprzednio ugrupowanie Ziobry w zarządzie sejmiku reprezentowała Marta Malec-Lech.

Przypomnijmy, 6 maja i 19 czerwca nie udało się wybrać marszałka Małopolski. Jedynym kandydatem (zgłoszonym przez klub PiS, który w 39-osobowym sejmiku ma 21 mandatów) był właśnie Łukasz Kmita. Początkowo przeciwko jego kandydaturze zagłosowało 7 radnych PiS, potem już tylko 3 (jeden przeciw, dwóch oddało głosy nieważne). Samorząd ma na wybór marszałka i sejmiku czas do 8 lipca (trzy miesiące od ogłoszenia wyników wyborów). Jeśli tego nie uczyni - wybory trzeba będzie rozpisać na nowo.  

fot. UMWM

Małopolska - najnowsze informacje

Rozrywka