Jak spędzimy tegoroczną Majówkę? Niestety, nie będziemy mogli wybrać się do kina, muzeum czy restauracji. Problemem będzie także weekendowy wyjazd, gdyż wciąż zamknięte pozostają hotele. O czym musimy pamiętać?
Pomimo malejącej, z dnia na dzień, liczby zakażeń koronawirusem, rząd nie zdecydował się na całkowite poluzowanie obostrzeń na Majówkę. Oznacza to, że w trakcie majowego weekendu nie będziemy mogli skorzystać z usług hoteli, które dla klientów pozostaną zamknięte do 8 maja. Po tej dacie będą one mogły funkcjonować w maksymalnie 50 proc. obłożenia lokalu. Zamknięta pozostanie jednak strefa welnsess&spa oraz hotelowe restauracje.
Zamknięte wciąż pozostają kina, muzea i galerie sztuki. Nie będziemy też mogli wybrać się do restauracji. Te wciąż mogą dostarczać posiłki jedynie w dowozie bądź na wynos. To ma zmienić się dokładnie 29 maja, kiedy pojawi się możliwość otwarcia ogródków gastronomicznych. Te będą mogły funkcjonować w ścisłym reżimie sanitarnym, przy 50 proc. obłożenia.
Pamiętać musimy także o zamkniętych w weekend majowy sklepach – większe sklepy budowlane i meblowe oraz galerie handlowe zostaną otwarte, w ścisłym reżimie sanitarnym, 4 maja.
Jest jednak dobra wiadomość. Otóż od 1 maja wraca możliwość uprawiania sportu w obiektach na świeżym powietrzu, przy limicie 50 osób. Zorganizowane grupy dzieci i młodzieży będą mogły też korzystać z krytych obiektów sportowych i basenów.
Siłownie i kluby fitness wciąż pozostają jednak zamknięte.
Podczas spacerów i spędzania czasu na świeżym powietrzu wciąż musimy pamiętać o maseczkach. Jeżeli jednak wskaźnik zakażeń na 100 tys. osób spadnie poniżej 15, od 15 maja będziemy mogli je pożegnać.
fot. ilustracyjne/unsplash