Przesiadywała na cmentarzu Rakowickim. Na miejscu zjawiły się służby

W środę (14 sierpnia) strażnicy miejscy interweniowali na cmentarzu Rakowickim w sprawie młodej kobiety. Na miejscu zjawili się policjanci.

Zgłoszenie od pracowników cmentarza Rakowickiego w sprawie młodej kobiety od dłuższego czasu przesiadującej na terenie nekropolii wpłynęło do strażników miejskich w środę (14 sierpnia).

-Według ich relacji próbowali nawiązać z nią kontakt, jednak bezskutecznie. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, kobieta siedziała na murku. Rozmowa z nią była zdawkowa, a chwilami nielogiczna, dlatego funkcjonariusze dołożyli wszelkich starań, żeby pozyskać, choć szczątkowe dane na jej temat - relacjonują mundurowi.

W trakcie rozmowy okazało się, że kobieta mieszka w podkrakowskiej miejscowości, jednak od kilku dni przebywa poza domem. Strażnikom udało się ustalić, że jest ona osobą poszukiwaną zarówno przez bliskich, jak i mundurowych. Na miejscu zdarzenia zjawili się policjanci, którzy przejęli sprawę.