Przez koronawirusa zabraknie prezerwatyw?

Jak donosi Reuters, z powodu koronawirusa osoby stosujące prezerwatywy mogą w najbliższym czasie napotkać pewne problemy z ich zakupem.

Wszystko przez przestoje w pracy fabryk w Malezji, które do tej pory dostarczały aż 20% wszystkich prezerwatyw na świecie (miejscowa firma Karex produkuje tu kondomy dla Durexa). Z powodu zamknięcia fabryk przez tydzień mówi się o deficycie rzędu 100 mln prezerwatyw. Nie wiadomo kiedy zakłady będą znowu normalnie pracować.

Jak przewidują eksperci, niedobory mogą trwać nie tygodnie, tylko miesiące. Miedzynarodowe instytucje obawiają się, że wpłyną one na dostawy prezerwatyw w ramach pomocy humanitarnej w Afryce, które zapobiegają rozprzestrzenianiu się AIDS.