czwartek, 5 października 2023 16:43

Remont Al. 29 Listopada w Krakowie dobiega końca. Znana jest dokładna data oddania inwestycji

Autor Artykuł partnera
Remont Al. 29 Listopada w Krakowie dobiega końca. Znana jest dokładna data oddania inwestycji

Zgodnie z zapowiedziami władz miasta, wraz z początkiem września zaczął kursować wyczekiwany od lat Krakowski Szybki Tramwaj na Górkę Narodową. Wciąż trwają prace nad przebudową al. 29 Listopada. Choć projekt zbliża się do końca, niecierpliwość mieszkańców rośnie, co widać m.in. w mediach społecznościowych, gdzie pojawiają się skargi na nieprawidłową organizację ruchu pieszych. Jak ustosunkowują się do tego władze miasta? Jakich zmian można spodziewać się w najbliższym czasie i kiedy zakończy się ostatni etap przebudowy Al. 29 Listopada?

Rewolucyjne zmiany na północy Krakowa

Generalna przebudowa drogi wylotowej na Warszawę to tylko jedna z kilku inwestycji, które w przeciągu najbliższych miesięcy i lat sprawią, że północ Krakowa będzie jedną z najlepiej skomunikowanych części miasta. Trwające od kilku lat prace na Alei 29 Listopada maja się zakończyć wraz z końcem roku. Nowa trasa będzie miała od dwóch do trzech pasów w każdym kierunku. Również na koniec grudnia zaplanowane jest zakończenie budowy pętli autobusowo-tramwajowej i parkingu P+R na Górce Narodowej, a więc przy obiekcie kończącym nowo powstałą linię tramwajową. Z kolei zapowiadany termin zakończenia prac nad północną obwodnicą Krakowa, dzięki której domknięty zostanie cały „ring” wokół miasta, to listopad 2024 roku.

Warto wspomnieć, że cały czas trwają też prace przy budowie Trasy Wolbromskiej, określanej zachodnią obwodnicą Zielonek. Dzięki niej wyjazd z Krakowa na północ – przy jednoczesnym odciążeniu istniejących dróg dojazdowych – stanie się jeszcze szybszy.

Mowa zatem o wieloaspektowym projekcie, który całościowo usprawni podróżowanie zarówno po samym Prądniku, jak i w bezpośrednim sąsiedztwie tej najbardziej na północ wysuniętej części miasta. Wokół tylu trwających równolegle prac budowlanych przy różnych inwestycjach, powstają też jednak pewne kontrowersje.

Skomplikowana inwestycja

Rozbudowa al. 29 Listopada jest przedsięwzięciem wyjątkowo skomplikowanym. Cały czas prowadzono ja przy zachowanym ruchu ta ważną arteria Krakowa. – Główna trudność nie tyczy się w tym wypadku aspektów technicznych, ale jest związana z faktem, że zadanie prowadzone jest w pasie drogowym przy zachowaniu przejezdności oraz dostępności dla pieszych. Wymusza to przyjęcie pewnych kompromisów i sprawia, że rzeczywiście pojawiają się utrudnienia dla uczestników ruchu – tłumaczy Jan Machowski, rzecznik Zarządu Inwestycji Miejskich w Krakowie, który jest odpowiedzialny za realizację zadania po stronie miasta. – Podobnie jest w przypadku tymczasowej organizacji ruchu w rejonie ulic Kuźnicy Kołłątajowskiej i Księdza Józefa Meiera. Docieraja do nas sygnały o pewnych niedociągnięciach w tym przypadku. W związku z tym bezzwłocznie zwróciliśmy się do wykonawcy o pilne dokonanie poprawy stanu nawierzchni i oznakowania – mówi rzecznik ZIM.

Zarząd Inwestycji Miejskich deklaruje również, że część z nieprawidłowości została już poprawiona, inne są w trakcie realizacji, a teren budowy pozostaje pod kontrolą inżyniera kontraktu, prowadzącego nadzór nad wykonaniem zadania. – Wszędzie, gdzie jest to możliwe, użytkownikom ruchu, a więc kierowcom, pieszym i rowerzystom, udostępniane są nowe elementy zrealizowanej infrastruktury, by ułatwić poruszanie się po rozbudowywanej arterii – zapewnia rzecznik.

Budżet wyższy niż w przetargu, ale zgodny z założeniami

Ostatnio mieszkańcy poznali deklarowane przez miasto terminy zakończenia robót. Zgodnie z tym, co było przyjęte w kontrakcie, wykonawca powinien zakończyć budowę do końca listopada tego roku, natomiast do 21 grudnia ma uzyskać ostateczne pozwolenie na użytkowanie całości. Do tego czasu będzie on prowadził prace głównie w obrębie skrzyżowań, co zapewne spowoduje kolejne utrudnienia dla użytkowników drogi.

Prace przy tej inwestycji niemal w całości odbywają się w niesprzyjającej sytuacji geopolitycznej i gospodarczej. Rozpoczęły się jesienią 2020 roku, kiedy w Polsce i na świecie trwała pandemia. Następnie inflacja w Polsce zaczęła wzrastać, a za wschodnią granicą wybuchła wojna. Choć istniało ryzyko, że ta sytuacja ta nie pozostanie bez wpływu na budżet przebudowy kluczowej dla Krakowa drogi wylotowej w kierunku Warszawy, okazało się, że początkowe szacunki miasta z momentu ogłaszania przetargu w 2016 roku nie zostaną jednak przekroczone. – Zakładana wówczas kwota wynosiła blisko 150 mln zł. W przetargu wybrano ofertę firmy Strabag, która zaproponowała ok. 95 mln zł. Ostatecznie, po podpisaniu ugody waloryzacyjnej, z uwagi na pandemię, toczącą się wojnę w Ukrainie i inflację, koszt inwestycji zamknie się kwotą ok. 150 mln zł – deklaruje rzecznik ZIM-u.

Wszystko zatem wskazuje na to, że rozbudowa Al. 29 Listopada już za kilka miesięcy dobiegnie końca. Co więcej, wydarzy się to bez opóźnienia i w budżecie, który od początku zakładano. Na ten moment kluczowe dla miasta wydaje się zapewnienie mieszkańcom maksymalnego komfortu poruszania się po okolicy, natomiast sami krakowianie muszą uzbroić się w cierpliwość. Al. 29 Listopada jest ukończona w ponad 70 procentach, więc wizja dużo łatwiejszej i sprawniejszej komunikacji w tej części miasta staje się coraz bardziej realna.

Robert Siemiński, fot. ZIM

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka