środa, 5 kwietnia 2023 08:26, aktualizacja 2 lata temu

Spółka Kraków5020 do likwidacji? "Koszt trudny do oszacowania"

Autor Marzena Gitler
Spółka Kraków5020 do likwidacji? "Koszt trudny do oszacowania"

Na środowej sesji Rady Miasta Krakowa (5 kwietnia) miał być głosowany obywatelski projekt uchwały, zobowiązującej Jacka Majchrowskiego do likwidacji kontrowersyjnej spółki miejskiej Kraków5020. Jej utworzenie pochłonęło miliony złotych, a sama spółka generuje straty. Zmienić definitywnie tę chcą miejscy aktywiści, opozycyjni wobec poczynań miasta i prezydenta Jacka Majchrowskiego, którzy przed sesją zorganizowali konferencję prasową przed Urzędem Miasta Krakowa.  

W porządku obrad dzisiejszej sesji Rady Miasta Krakowa znajdował się projekt uchwały kierunkowej w sprawie likwidacji miejskiej spółki Kraków5020. "Ustala się kierunki działania dla Prezydenta Miasta Krakowa, polegające na niezwłocznym podjęciu wszelkich możliwych i dopuszczalnych prawem działań, zmierzających do likwidacji należącej w całości do Gminy Miejskiej Kraków Spółki Kraków5020 Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Krakowie" - to najważniejszy punkt uchwały. Podpisują się pod nią Akcja Ratunkowa dla Krakowa, Alternatywa Młodych dla Krakowa oraz Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków, którego prezes Krzysztof Kwarciak miał referować temat radnym.  Zamiast tego aktywiści zorganizowali przez Magistratem konferencję prasową, na której poinformowali, że ich działania są blokowane. - Jest wniosek komisji doraźnej o zdjęcie projektu z porządku obrad. Niestety nasza inicjatywa jest blokowana - powiedział Krzysztof Kwarciak. - Minęły trzy miesiące od rozpoczęcia całego procesu. Przecieraliśmy szlaki, jeśli chodzi o zbieranie podpisów online. W ciągu kilku dni zebraliśmy ponad 1500 podpisów - przypomniał Tomasz Pytko z Alternatywy Młodych dla Krakowa. - Zależało nam, żeby projekt jak najszybciej trafił pod obrady, niestety, nic z tego. Byliśmy na wszystkich komisjach, a na komisji doraźnej (powołanej do skontrolowania finansów spółki Kraków 2050 i przekazaniwa do niej mienia z Krakowskiego Biura Festiwalowego) trzy razy. Finalnie wczoraj, na naszym czwartym spotkaniu komisja pozytywnie zaopiniowała nasz wniosek i jest zbalazł się on w programie dzisiejszej sesji. Zła wiadomość jest taka, że część radnych gra na zwłokę i próbuje przedłużać głosowanie nad likwidacją spółki. Z dzisiejszych obrad nasz druk został przeniesiony na sesję pod koniec miesiąca. Nie odpuścimy tego tematu i doprowadzimy go do końca - zapewnili.

W uzasadnieniu inicjatorzy uchwały przypomnieli, że funkcjonowanie spółki Kraków5020 pochłania dziesiątki milionów złotych. Uważają też, że wydawane przez nią pieniądze nie przynoszą mieszkańcom żadnych wymiernych pożytków. "Szczególny sprzeciw budzą gigantyczne nakłady na drugą miejską telewizję, jej wyposażenie, studio nagrań i obsługę. Trudno uwierzyć, że bliskie bankructwa miasto, które nie jest już w stanie finansować wielu swoich zupełnie podstawowych zadań, może tak nieodpowiedzialnie wydawać pieniądze" - wyliczają.

Do likwidacji spółki ma radnych przekonać to, że Spółka Kraków5020 dubluje funkcje innych instytucji. Chcą przekazania Centrum Kongresowego ICE ponownie Krakowskiemu Biuru Festiwalowemu. "Dzięki temu miejskie instytucje kultury łatwiej mogłoby korzystać z obiektu, a miasto nie musiałoby płacić podatku VAT od umów najmu zawieranych na potrzeby własne. Z innymi obecnymi i przyszłymi zadaniami spółki świetnie poradzą sobie odpowiednie agendy miasta. Likwidacja spółki doprowadzi do uproszczenia struktury administracyjnej miasta, redukcji wydatków i zmniejszenia zobowiązań podatkowych Gminy Miejskiej Kraków" - argumentują. Warto dodać, że w związku z powołaniem spółki i zakresem jej działalności KBF przekazał do Kraków5020 logotypy i inne dobra majątkowe, za które miasto musi odprowadzić gigantyczny podatek VAT. To, czy niedoszło przy tym do wyrządzenia szkody gospodarczej w wielkich rozmiarach sprawdza właśnie prokuratura. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła Magdalena Doksa-Tverberg, ówczesna szefowa Krakowskiego Biura Festiwalowego, która potem ustąpiła ze stanowiska.

Wątpliwości co do przekazania mienia mieli też krakowscy radni, którzy powołali specjalną komisję która miała skontrolować proces przekazywania mienia nowej spółce i wydatki jakie poczyniła Kraków5020. Sytuacja była tym bardziej bulwersująca, że w tym samym czasie, kiedy wychodzą na jaw olbrzymie kwoty, prezydent domaga się uchwalenia podwyżek za komunikację miejską w Krakowie, na którą jego zdaniem brakuje pieniędzy. "Zaoszczędzone środki powinny zostać przeznaczone na kluczowe wydatki w funkcjonowaniu miasta takie jak komunikacja zbiorowa" - przypomnieli w uzasadnieniu uchwały jej inicjatorzy. Opublikowali nawet internetowy licznik wydatków, jakie już wygenerowała spółka.

Z zarzutami aktywistów nie zgadza się prezydent Jacek Majchrowski, który w rekomenduje odrzucenie uchwały i wylicza, że jej koszty przedstawione przez zwolenników jej likwidacji są mocno przesadzone. Jak wylicza koszt działalności operacyjnej Spółki za rok 2022 to 25 mln zł netto, z czego na projekt Play Kraków News/Hello Kraków wydano około 7 mln zł netto. Prezydent przekonuje też, że Kraków5020 nie pokrywa się w zakresie swoich działań z żandną inną spółką a likwidacja spółki będzie bardzo skomplikowana i kosztowna. "Koszt ponownego powierzenia zarządzania ICE Kraków KBF-owi jest trudny do oszacowania, a w perspektywie krótkoterminowej bezsprzecznie będzie generować dodatkowe koszty, zarówno majątkowe, jak i personalne. Proces przejmowania obiektu i organizowanie jego użytkowania oraz obsługi będzie czasochłonny i będzie wymagał znacznych wydatków. Działanie takie może napotkać również na trudności natury prawnej" - czytamy w uzasadnieniu.  

Ostatecznie sprawa ma trafić pod obrady na kolejnej sesji, zaplanowanej na 26 kwietnia. Radni będą mieć trudny orzech do zgryzienia jak tu nie wylać dziecka z kąpielą. Warto też dodać, że nawet jak uchwała przejdzie to jest ona tylko uchwałą kierunkowa dla prezydenta i to od niego ostatecznie zależy, czy Spółka Kraków5020 zostanie zlikwidowana czy nie, a negatywna rekomendacja do uchwały wskazuje, że Jacek Majchrowski uważa ją za potrzebną. Pytanie tylko komu? Jemu czy mieszkańcom?

fot. Fb. Akcja Ratunkowa dla Krakowa

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka