Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, kierowca, który doprowadził do potrącenia rowerzysty, nie udzielił mu pomocy i oddalił się z miejsca wypadku. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają jednak okoliczności i przyczyny tego tragicznego w skutkach wypadku, do którego doszło w miniony poniedziałek, 20 września, w miejscowości Słupiec.
20 września, tuż po godzinie 6 rano, dyżurny dąbrowskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, iż w rowie przy drodze wojewódzkiej nr 982 w miejscowości Słupiec odnaleziono martwego mężczyznę i zniszczony rower.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo - śledcza pod nadzorem prokuratora. - Ustalono, że 53-letni mieszkaniec gminy Szczucin jechał rowerem. W pewnym momencie kierowca nieznanego pojazdu potrącił go, nie udzielił mu pomocy i odjechał z miejsca wypadku. W wyniku odniesionych obrażeń rowerzysta zmarł na miejscu. Policjanci zajęli się poszukiwaniem sprawcy wypadku i penetrowali okoliczne punkty komunikacyjne – relacjonuje st.asp. Ewelina Fiszbain, rzecznik prasowy KPP w Dąbrowie Tarnowkiej.
Około godziny 8 funkcjonariusze zauważyli pojazd dostawczy marki Volkswagen, jadący drogą wojewódzką nr 982 w kierunku Szczucina. - Samochód posiadał widoczne uszkodzenia w części przedniej, wyglądające na pokolizyjne. Pojazd został zatrzymany do kontroli drogowej. Kierująca, 30-letnia mieszkanka powiatu dąbrowskiego została doprowadzona do dąbrowskiej jednostki Policji, gdzie złożyła zeznania. Samochód, którym się poruszała zabezpieczono do dalszych czynności - dodaje st. asp. Fiszbain.
Prowadzone postępowanie wyjaśni, czy zabezpieczony pojazd oraz kierująca mogły mieć związek z tragicznym potrąceniem rowerzysty.
fot. KPP Dąbrowa Tarnowska
