Linie tramwajowe z Małego Płaszowa na os. Złocień oraz z Prokocimia do os. Rżąka, liczne parki oraz przedszkola czy nowe filie miejskich bibliotek. Andrzej Kulig zapowiadał na spotkaniu z mediami liczne inwestycje dla mieszkańców Krakowa. Złośliwi dopytują jednak, czemu te pomysły pojawiają się dopiero teraz.
Ludzie, Wygoda, Lokalność i Gospodarka to cztery filary programu wyborczego wiceprezydenta Krakowa, Andrzeja Kuliga, które mają mu pomóc w walce o fotel włodarza miasta. Podczas spotkania z mediami obecny zastępca Jacka Majchrowskiego mówił o planach na rozwój krakowskiego podgórza.
Zgodnie z zapowiedziami prof. Kuliga, po wyborach miałyby tam powstać m.in. linie tramwajowe z Małego Płaszowa na os. Złocień oraz z Prokocimia do os. Rżąka, żłobek, nowe przedszkola, filie Bibliotek Kraków, Centrum zdrowia 75 +, Centrum Wspierania Rodzin na Bieżanowie, Centrum Sportów w Płaszowie czy sala rehabilitacyjno-sportowa przy Zespole Szkół Specjalnych. Z kolei KS Kolejarz i KS Rybitwy miałby zostać zmodernizowane, tak samo, jak basen KS Korona. Kandydat na prezydenta zapowiadał również odbetonowanie podwórek i nowe ogrody społeczne oraz plac zabaw przy ul. Parkowej.
– Zadań, które chcę przed sobą postawić na najbliższą kadencję nie wymyślono podczas długich narad think tanków. Nie spisano na konferencjach naukowych na uczelniach. To są zadania, które przekazali mi krakowianie na naszych spotkaniach. I zobowiązuję się, że zgodnie z obietnicą, będę je realizował. Bo Kraków nie jest polityków, naukowców czy urzędników. Kraków jest własnością nas wszystkich: krakowian. Zarówno tych z urodzenia, jak i z wyboru – mówił prof. Andrzej Kulig, kandydat na prezydenta Krakowa – Oni wiedzą najlepiej, co jest im potrzebne – dodawał.
Kulig zaproponował też rewolucję w tworzeniu budżetu miasta. Zgodnie z zapowiedziami, to prezydent Krakowa wraz z mieszkańcami i radami każdej z osiemnastu dzielnic miałby przygotowywać „Kontrakt dla dzielnicy”. – W taki dokument wpiszemy najważniejsze dla danej dzielnicy inwestycje, które są możliwe do zrealizowania w ciągu jednej kadencji: remonty ulic i chodników, rozbudowę ścieżek rowerowych, rozbudowę kanalizacji, modernizację czy budowę placówek oświatowych... Inwestycje zostaną zapisane także w Wieloletniej Prognozie Finansowej, by mieszkańcy mieli pewność ich realizacji – zapowiadał wiceprezydent Miasta.
Po wystąpieniu Andrzeja Kuliga w sieci pojawiło się wiele komentarzy dopytujących, dlaczego dopiero teraz ma on tak wiele propozycji na rozwój krakowskiego Podgórza i Bieżanowa czy Prokocimia. "Oczywiście wiele z tych inwestycji przydałoby się zrealizować, szczególnie tramwaj na Złocień, jednak dlaczego Pan prezydent zabiera się za to dopiero teraz. Było tyle lat na zrealizowanie tego. Efekt kampanii wyborczej?" – pisała pod jednym z postów na Facebooku Pani Maria. "Niektórych rzeczy nie da się zapomnieć. Pan prezydent jest członkiem ekipy, która betonowała Kraków. Teraz chcę go odbetonowywać. Śmiech na sali" – wtórowała pani Zofia.
Przypomnijmy, wybory samorządowe odbędą się już 7 kwietnia. Ewentualna druga tura zaplanowana jest dwa tygodnie później.