Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w Katowicach. 25-latek ukradł w tramwaj, którym dojechał do Chorzowa.
Nie wiadomo, jak doszło do zdarzenia, które miało miejsce w nocy z piątku na sobotę. 25-latek postanowił ukraść w Katowicach tramwaj. Jadąc nim do Chorzowa, po drodze zabierał kolejnych pasażerów. W Chorzowie został zatrzymany. Okoliczności zajścia wyjaśniają policjanci i Tramwaje Śląskie.
Będziemy prowadzić dochodzenie wewnętrzne, jak to się stało, że obcy człowiek, niezatrudniony w spółce wszedł na teren zajezdni tramwajowej w Zawodziu w środku nocy i ten tramwaj po prostu ukradł. Wszystko wskazuje na to, że wykorzystał sytuację, kiedy pracownik firmy zewnętrznej prowadzący akcję serwisową w tramwajach, zostawił jeden z nich załączony na placu postojowym i udał się w inne miejsce
- mówi RMF24 Andrzej Zowada, rzecznik Tramwajów Śląskich S.A.
Inf.: RMF24