wtorek, 6 lutego 2024 09:57

"Wszystko dla mieszkańców". Rozmowa z Arturem Koziołem Burmistrzem Miasta i Gminy Wieliczka

Autor Artykuł sponsorowany
"Wszystko dla mieszkańców". Rozmowa z Arturem Koziołem Burmistrzem Miasta i Gminy Wieliczka

Panie burmistrzu, początek roku, to dobry moment na podsumowania i określenie nowych wyzwań. Jak ocenia pan mijający rok z punktu widzenia szefa lokalnego samorządu?

To był trudny rok, który był konsekwencją bardzo trudnego okresu dla samorządów i wspólnot lokalnych. Kiedy zaczynałem obecną kadencję, razem z samorządowcami przypomnę - dla niektórych osób były to pierwsze, dla innych kolejne lata pracy na rzecz miasta i gminy, nikt z nas nie wyobrażał sobie, że przyjdzie nam zmagać się z pandemią i konsekwencjami wojny toczącej się za naszą granicą. A to tylko czynniki zewnętrzne, wpływające nie tylko na nasz kraj, ale determinujące sytuację ogólnoświatową.

W naszych domach najpierw wyraźnie odczuliśmy skutki pandemii. Tragedią było to, że wielu wieliczan odeszło przedwcześnie. Na dłuższy czas przestaliśmy funkcjonować według dotychczasowych zasad. Trzeba było szybko wymyślić nowe sposoby codziennego funkcjonowania,  dostosować się do nieznanej wcześniej sytuacji – struktury organizujące prace samorządu musiały przecież działać sprawnie. I to w dużej mierze udało się zrobić. Także dzięki mieszkańcom i temu, w jaki sposób odnaleźli się w nowej sytuacji. Niestety, pandemia oznaczała przestój w gospodarce i tu konsekwencje są wciąż widoczne.

Jeśli chodzi o wojnę - w krótkim okresie czasu przybyło nam wielu nowych mieszkańców - uciekających przed wojną, dla których trzeba było szybko zorganizować pomoc. I po raz kolejny nasi mieszkańcy stanęli na wysokości zadania. Okazali wielką ofiarność i pomoc - jako Polacy zyskaliśmy ogromny podziw i szacunek dla naszej postawy - takie słowa słyszałem z ust wielu gości, przedstawicieli naszych miast partnerskich, uczestników konferencji, jakie organizowaliśmy w Wieliczce, czy też ludzi spotykanych w różnych miastach Europy.

Przypomnijmy, że w Grabiu powstał ośrodek dla uchodźców.

W którym wciąż mieszkają, głównie kobiety z dziećmi. Przypomnę o czysto ludzkim wymiarze dramatu, który rozgrywa się tuż obok, bo wielu o nim zapomina - giną niewinni ludzie, przypadkowe ofiary tej strasznej napaści. Wielu traci dom, bliskich, dobytek życia, swojego i przodków.  Rozumiem, że można odczuwać frustrację, zmęczenie tym, że wojna trwa, ale ci, którzy jej doświadczają, nie przestają cierpieć i naszym obowiązkiem, jako ludzi, jest nieustająco pomagać potrzebującym.

Pandemia, wojna - przyniosły wielką inflację i pustki w portfelach wielu mieszkańców.

To jedna z najdotkliwszych konsekwencji ekonomicznych - kryzys cenowy, który dotyka zwłaszcza najuboższych. Ceny poszybowały drastycznie. Wszyscy widzimy to w rachunkach, jakie musimy zapłacić za produkty pierwszej potrzeby, za żywność, wreszcie za prąd czy paliwo. Wzrosły również ceny usług społecznych, które zapewnić musimy my, jako samorząd. Ceny wywracają budżety domowe. Wywracają też budżety samorządu. Musimy przecież dbać  o to, żeby wszystkie usługi dla mieszkańców były realizowane. Wywóz śmieci, dostarczanie wody, oświetlenie ulic, komunikacja, szkoły, urzędy – w każdym obszarze wzrosły wydatki samorządu bardzo znacząco, a przychody nie. Tak bardzo potrzebny jest teraz Krajowy Plan Odbudowy i możliwości finansowe, które ten plan niesie.

Działa pan w Ruchu Samorządowym Tak! dla Polski, który między innymi zawiązał się, żeby walczyć o samorząd i jego niezależność.

Samorząd to jedno z największych osiągnięć naszego demokratycznego kraju. Nie mogliśmy pozwolić, żeby zaprzepaszczone zostało tak kluczowe osiągnięcie - to przecież na szczeblu lokalnym samorząd, czyli my wszyscy, wpływamy na swoje otoczenie. To my je kształtujemy, a nie urzędnicy w Warszawie, którzy często chcieli centralizować wszystkie decyzje. Te ostatnie 5 lat to faktycznie wspólne działanie prezydentów, burmistrzów, wójtów i upominanie się o samodzielność w zarządzaniu wspólnotami lokalnymi.

Wygrane wybory 15 X oznaczają, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane?

To wielka ulga dla nas wszystkich – to pierwszy krok, ponieważ koalicja zobowiązała się do realizacji naszych postulatów, jakie w ramach Ruchu przygotowaliśmy. Ale nie zapominajmy – przed nami ogrom pracy. I wzmacnianie demokracji. Warto przypomnieć niezgodne z prawem działania byłego rządu  - choćby okres „wyborów kopertowych” i próbę wymuszenia na burmistrzach, wójtach nielegalnego udostępnienia danych osobowych mieszkańców tzw. spisu wyborców pod groźbą utraty stanowiska. To było przerażające.

Pan nie udostępnił.

Byłoby to przecież działanie niezgodne z duchem demokracji i interesu mieszkańców. Musimy respektować obowiązujące zasady. Tymczasem były rząd niszczył nie tylko ducha wspólnoty Polaków, ale też często podważał obowiązujący porządek prawny, niszcząc fundamenty naszego systemu. I te działania, łamiące zasady demokratyczne, były „eksportowane” do naszych społeczności przez przedstawicieli rządu i ludzi z nimi współpracujących.

Ma Pan jakieś konkretne działania na myśli?

Mam na myśli na przykład próbę odwołania mnie poprzez kurator oświaty i wojewodę oraz próbę zorganizowania referendum odwołującego przez osobę startującą w poprzednich wyborach samorządowych z listy partyjnej. Były to akcje sterowane z zewnątrz, prowadzone bez żadnej refleksji o okolicznościach, a tym bardziej skutkach. Pojawiły się akcje „hejterskie” na niespotykana skalę, w typowym duchu znanym z rządowej telewizji. Kolejnym z przejawów tych działań była próba zorganizowania zaraz po poprzednich wyborach samorządowych referendum dotyczącego podziału gminy na część miejską i wiejską. Skutkowałoby to ogromnym osłabieniem gospodarczym i skłóceniem mieszkańców. Kolejnym niszczycielskim pomysłem stała się próba budowy drogi szybkiego ruchu tzw. S7 przez najpiękniejsze tereny naszej gminy. Nikt z wówczas rządzących nie odpowiedział, kto był autorem tego idiotycznego pomysłu.

Na szczęście mieszkańcy nie dali się nabrać.

Bardzo się cieszę, że nie dali się zmanipulować. Mamy dużo problemów, z pewnością jest jeszcze wiele rzeczy, nad którymi musimy pracować, ale myślę, że efekty naszych działań mówią same za siebie. One są widoczne, zmieniają nasze miasto, naszą gminę. Gdybyśmy skoncentrowali się na działaniach gospodarczych, to w naszej Gminie ponad 7 tysięcy osób prowadzi działalność gospodarczą. Powstała również strefa wspierająca w Brzegach -  Strefa Ekonomiczna, przypomnę tylko, że było wiele głosów mówiących – po co. Po co budować strefę, po co organizować Światowe Dni Młodzieży.

A potem przyszła pandemia i okazało się, że możemy jako Gmina funkcjonować między innymi dzięki podatkom płynącym od firm działających w Strefie. Strefa daje pracę ludziom z naszej Gminy i poza nią. Strefa jest tak popularnym miejscem dla inwestorów, że musieliśmy ją poszerzyć o kolejne tereny. To dziś jedna z naszych wizytówek. Wieliczka to kopalnia soli, ale również dynamicznie rozwijająca się gospodarka.

W Wieliczce systematycznie przybywa mieszkańców.

I to jest właśnie miarą naszego sukcesu. Ludzie chcą tu mieszkać. Tysiące osób wybrało nasze miasto i gminę jako miejsce na swój nowy dom. Staramy się ciągle poprawiać i budować infrastrukturę, żeby zapewnić jak najbardziej przyjazne warunki. Powstają nowe szkoły i przedszkola. W ostatnim czasie oddaliśmy do użytku dwie hale sportowe z pomieszczeniami dydaktycznymi w Sygneczowie i Byszycach, halę sportową w Mietniowie, nową Szkołę Podstawową nr 6 w Wieliczce, rozbudowaliśmy Szkołę Podstawową nr 3 w Wieliczce, Szkołę Podstawową w Mietniowie, trwają intensywne prace przy powstaniu budynku dydaktycznego na potrzeby Szkoły Podstawowej nr 4 w Wieliczce oraz budowie nowego obiektu na potrzeby Szkoły Podstawowej w Śledziejowicach. Na finale są prace związane z budową hali sportowej wraz z pomieszczeniami dydaktycznymi w Grabiu, przedszkola w Wieliczce, Zabawie i Koźmicach Wielkich. Obiekty te powstałe dla dzieci i młodzieży zamierzamy oddać do użytkowania do końca 2024 roku, a ich lista jest naprawdę imponująca.

Mamy jedną z najbardziej rozwiniętych komunikacji lokalnych w całej Polsce wraz z nowym dworcem autobusowym, które zapewnia mieszkańcom godziwe warunki oczekiwania. Nasze „zielone autobusy” - 12 funkcjonujących linii docierają do rozległych części gminy i ciągle powstają nowe połączenia. Do tego w ramach sieci Transportu Publicznego dodawane są połączenia z Krakowem – aktualnie 13 linii, w tym jedna nocna. W ramach współpracy z Kolejami Małopolskimi uruchomiono 7 połączeń autobusowych także z  innymi miejscowościami, łącznie 32 linii autobusowych zapewniających transport naszym mieszkańcom Miasta i Gminy Wieliczka. Warto nadmienić, iż planowany jest tramwaj do Wieliczki i parkingi wielopoziomowe.

Dbamy o środowisko, budując setki kilometrów kanalizacji i odbierając tysiące ton śmieci do utylizacji, w ramach wsparcia ze środków unijnych wybudowaliśmy ponad  300 km kanalizacji; systematycznie kolejni mieszkańcy przyłączają się do sieci. Bez przerwy, od lat, budujemy nowe drogi, chodniki i poprawiamy bezpieczeństwo pieszych. Wiadomo, chcielibyśmy zrobić jak najwięcej, jak najszybciej, ale musimy planować i wybierać, kawałek po kawałku. Jedna droga w tej miejscowości, potem inna w kolejnej. Odpowiadamy za miasto i 29 sołectw. W każdym z nich jest coś do zrobienia, ale zmiany widać gołym okiem. Udało nam się doprowadzić do wyrównania warunków między miastem a wsią. To niezwykle ważne.  Wyrównanie szans to działanie na rzecz przyszłości i na rzecz demokracji, która jak się zdążyliśmy przekonać, jest bardzo krucha i trzeba o nią szczególnie dbać.

Dlatego tak ważny jest zrównoważony rozwój Miasta i Gminy Wieliczka

W styczniu nowego roku uruchomiliśmy nowoczesną Wielicką Stację Uzdatniania Wody, która rozpocznie proces poprawy jakości wody – prace nad nią trwały kilka lat, a przygotowywaliśmy się do niej o wiele wcześniej. Bez tej wielomilionowej inwestycji, kolejne kroki w obszarze pozyskania w przyszłości nowych zasobów wody byłyby niemożliwe. Inwestycja w Wielicką Stację Uzdatniania Wody oraz w rozbudowę Stacji Uzdatniania Wody w Węgrzcach Wielkich i w zbiornik w Sułkowie, a także licznie powstające przepompownie poprawiają nasze bezpieczeństwo.

Po latach starań ruszyliśmy też z jedną z najważniejszych inwestycji – mowa o budowie szpitala. Podpisaliśmy umowę z Collegium Medicum i przekazaliśmy działkę na ten cel. Był to wieloletni proces  starań i zachodów. Aktualnie czekamy na projekt techniczny i akceptację finansową z Ministerstwa Zdrowia. Kluczowa była również rozbudowa Ośrodka Zdrowia, w którym już dziś funkcjonuje Poradnia dla dzieci oraz Poradnia leczenia uzależnień.  Jestem z tego powodu niezwykle szczęśliwy – był to jeden z najważniejszych celów do realizacji, jakie sam przed sobą postawiłem. To, że musimy mieć własny szpital wyraźnie pokazały ostatnie lata i oczekiwania mieszkańców.

Nowe szkoły, strefa, miejsca rekreacji, nowi mieszkańcy, współpraca z uczelniami, seria konferencji naukowych organizowanych w Wieliczce. Bardzo wiele się dzieje.

To dla mnie wielki osobisty sukces.  Cieszę się, że to moje praktyczne podejście  zostało wzmocnione obszarem naukowym. Muszę podkreślić, że lubię prowadzić zajęcia ze studentami.

Wymiar naukowy naszych działań jest niezwykle istotny. Wielokrotnie powtarzałem, że rozwój będzie najefektywniejszy, jeśli zostanie wsparty współpracą ze środowiskami naukowymi. W Wieliczce tak właśnie się dzieje, a wyrazem tego trendu są kolejne konferencje, które w ostatnim czasie miały miejsce w naszym mieście, realizowane we współpracy z najważniejszymi uczelniami w kraju.

To był trudny rok, jednak mimo przeszkód udało się panu wiele osiągnąć. Czy wśród tych wszystkich wymienionych rzeczy jest coś, co cieszy pana tak szczególnie?

Cieszy aktywność naszych mieszkańców, ich zaangażowanie. Dziś na ulicach naszego miasta, w Centrum Solne Miasto czy w Mediatece oraz w wybudowanych ośrodkach kultury, świetlicach w okolicznych miejscowościach - wszędzie spotykamy naszych mieszkańców. Tego nikt nam nie zabierze - tej niezwykłej jakościowej zmiany. Aktywności widocznej na każdym kroku. Jesteśmy dziś społeczeństwem obywatelskim, przywiązującym dużą wagę do tradycji i ciągle wprowadzającym nowoczesność. Ogromny sukces społeczny to frekwencja w ostatnich wyborach parlamentarnych. W naszym mieście i gminie ponad 80% uprawnionych uczestniczyło w głosowaniu. Bardzo dziękuję wszystkim -  to niezwykłe doświadczenie mieszkać w tak wyjątkowym miejscu pełnym wspaniałych, aktywnych ludzi i móc zarządzać obszarem społecznym.

Rozmawiała: Katarzyna Adolf

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka