Zaatakował mężczyznę na stacji benzynowej. Nie wiedział, że to policjant

W niedzielny wieczór jeden z mężczyzn mieszkających na co dzień w powiecie limanowskim miał pecha. Podczas pobytu w Nowym Targu zaatakował kierowcę na stacji benzynowej, który okazał się być policjantem.

Będący po służbie funkcjonariusz, pojechał zatankować samochód wieczorem 8 grudnia. Po opłaceniu rachunku wrócił do auta i planował wyjechać z terenu stacji. Nagle podbiegł do niego agresywny człowiek, który zaczął się z nim szarpać.

Pojedynek na stacji benzynowej

Przepychanki przeniosły się z parkingu do budynku, gdzie udało się obezwładnić agresora. Został on obezwładniony również dzięki pomocy świadków zdarzenia. Ostatecznie na miejscu pojawili się nowotarscy policjanci, którzy zabrali mężczyznę na komisariat. Funkcjonariusz, który został zaatakowany, trafił do szpitala na konsultację lekarską.

Za występek o charakterze chuligańskim i uszkodzenie ciała powodując średni uszczerbek na zdrowiu, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat. Z kolei za spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu, grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do 2 lat.

fot: Pixabay / Zdjęcie ilustracyjne