poniedziałek, 15 grudnia 2025 16:27, aktualizacja 3 godziny temu

Zarzut gróźb karalnych po incydencie na krakowskiej uczelni. Sąd zdecydował o areszcie

Zarzut gróźb karalnych po incydencie na krakowskiej uczelni. Sąd zdecydował o areszcie

29-letni mężczyzna, który 12 grudnia wtargnął na teren jednej z krakowskich uczelni wyższych i groził pracownikowi ochrony, został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Prokuratura postawiła mu zarzut kierowania gróźb karalnych.

Do zdarzenia doszło w piątek 12 grudnia około godziny 8:00. Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Krakowie odebrał zgłoszenie od pracowników ochrony jednej z krakowskich uczelni wyższych. Z przekazanych informacji wynikało, że na terenie placówki przebywa mężczyzna zachowujący się w sposób irracjonalny i posiadający ostre przedmioty.

Ochrona uczelni podjęła natychmiastową interwencję. Mężczyzna został ujęty jeszcze przed przyjazdem służb i przekazany patrolowi policji oraz zespołowi ratownictwa medycznego.

Ustalenia policji i czynności procesowe

Funkcjonariusze wylegitymowali 29-letniego mieszkańca jednej z miejscowości w powiecie chrzanowskim. Ustalono, że nie jest on ani studentem, ani pracownikiem uczelni, na terenie której doszło do incydentu.

Ze względu na jego zachowanie mężczyzna został przewieziony do jednego z krakowskich szpitali. Po wykonaniu niezbędnych czynności medycznych 29-latek został zatrzymany i doprowadzony do Komisariatu Policji II w Krakowie, gdzie przeprowadzono dalsze czynności procesowe.

Zarzuty i decyzja sądu

W sobotę mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście–Wschód. Prokurator przedstawił mu zarzut kierowania gróźb karalnych wobec pracownika ochrony uczelni.

Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy. Decyzja została uzasadniona charakterem zarzucanego czynu oraz koniecznością zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania.

Odpowiedzialność karna

Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, za kierowanie gróźb karalnych grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Sprawa pozostaje w toku, a dalsze czynności będą prowadzone pod nadzorem prokuratury.

Fot: Mateusz Łysik / Głos24

Twórz portal informacyjny razem z nami!

Byłeś świadkiem wypadku? Masz ważną informację lub problem, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z naszą Szybką Linią Głos24!

Zadzwoń do dyżurującego dziennikarza, zostaw wiadomość głosową lub prześlij zdjęcia i opis sytuacji przez WhatsApp lub maila.

WhatsApp/Telefon: 666 97 24 24

Mail: kontakt@glos24.pl

Obserwuj nas w Google News

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka