piątek, 21 czerwca 2024 10:36

Zmiany w aplikacjach taxi. Podwyżki cen, odwołane kursy i brak kierowców

Autor Głos 24
Zmiany w aplikacjach taxi. Podwyżki cen, odwołane kursy i brak kierowców

Od poniedziałku kierowcy pracujący dla firm takich jak Uber, Bolt i Freenow muszą posiadać polskie prawo jazdy. Wprowadzenie tego wymogu spowodowało znaczący spadek liczby kierowców, którzy utknęli w urzędach, gdzie proces wymiany dokumentów jest czasochłonny. Firmy te zauważyły, że liczba kierowców drastycznie zmalała, co przekłada się na wzrost cen usług i dłuższe czasy oczekiwania na zamówiony przejazd.

Problemy z dostępnością kierowców

„20 proc. przejazdów zostało anulowanych z powodu zbyt długiego czasu oczekiwania” - podał Uber pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów. Bolt z kolei zauważył spadek liczby kierowców o 26 proc. w Warszawie. Freenow informuje, że mimo 15-procentowego spadku liczby kierowców, dostępność usług jest na dobrym poziomie.

Kolejki w urzędach i pośrednicy

Onet wyjaśnia, że problemem są „ogromne kolejki w urzędach, które nie były przygotowane na dziesiątki tysięcy wniosków, które do nich spłynęły oraz sam proces, który jest niezwykle czasochłonny”. Obcokrajowcy chcący wymienić swoje prawo jazdy na polskie muszą czekać nawet trzy tygodnie. Z sytuacji korzystają pośrednicy, którzy za pomoc biorą nawet 500 zł.

Mieszkańcy dużych miast różnie oceniają nową sytuację. Irena z Warszawy, regularna użytkowniczka aplikacji taksówkowych, popiera pomysł weryfikacji uprawnień kierowców, jednak nie odczuła jeszcze podwyżki cen. Inaczej sytuację widzi Andrzej z Krakowa, który zauważył, że za tę samą trasę, co zwykle, musiał zapłacić prawie dwa razy więcej.

Maciej Wisławski, były kierowca rajdowy, a obecnie rzecznik Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Łodzi, w rozmowie z Onetem powiedział, że „nowa regulacja to krok w dobrym kierunku, ale powinna być tylko początkiem”. Jego zdaniem, obcokrajowcy kierujący taksówkami na aplikację powinni zdawać egzamin na prawo jazdy w Polsce, aby sprawdzić ich umiejętności i kulturę jazdy. Powinni również legitymować się zdanym egzaminem z podstaw języka polskiego.

Zarówno firmy, jak i użytkownicy muszą się dostosować do nowych realiów. Firmy starają się przyspieszyć procesy administracyjne, a pasażerowie muszą liczyć się z wyższymi kosztami i dłuższym czasem oczekiwania. Czy nowe przepisy poprawią bezpieczeństwo i jakość usług? Czas pokaże, ale na razie wprowadziły one spore zamieszanie na rynku taxi na aplikację.

Polska - najnowsze informacje

Rozrywka