Nauka zdalna dla niezaszczepionych dzieci, ostrzejsze limity m.in w kościołach, ustawowy nakaz weryfikacji paszportów covidowych - rząd w oparciu o najnowsze sondaże ma zaostrzyć politykę wobec przeciwników szczepień. Właśnie trwają nad tym prace.
O przeciekach z rządu poinformował portal Onet. Według dziennikarzy nastaną ciężkie czasy dla niezaszczepionych, a PiS dosłownie "wypowie im wojnę". Zapowiadane zmiany w praktyce uniemożliwią im m.in. pójście do kościołów, restauracji, galerii handlowych, kin, na koncert czy stadion sportowy.
Trwają prace nad specjalną ustawą, które umożliwi pracodawcom sprawdzenie pracowników testami na koronawirusa. Zwolnione z tego obowiązku maja być osoby zaszczepione i ozdrowieńcy. Przedsiębiorca będzie mógł de facto zweryfikować czy jesteśmy zaszczepieni.
Oprócz już zapowiedzianych od 1 marca obowiązkowych szczepień medyków, nauczycieli, oraz służb mundurowych, mówi się też o innych grupach zawodowych, które w 2022 r. mogą zostać objęte przymusowym szczepieniem przeciwko COVID-19 pod groźbą utraty zatrudniania.
Coraz więcej zwolenników w rządzie zyskuje pomysł wprowadzenia przymusowej nauki zdalnej dla tych dzieci, które zostały zaszczepione na koronawirusa.
Przypomnijmy, wczoraj minister zdrowia zapowiedział już nowe restrykcje, które zaczną obowiązywać od 15 grudnia. To m.in zamknięcie do odwołania klubów, dyskotek i miejsc do tańczenia, surowsze limity (tylko 30% miejsc) w kościołach, hotelach i restauracjach, 75% zajętości miejsc w komunikacji i obowiązkowe szczepienia od 1 marca dla medyków, nauczycieli i mundurowych.