wtorek, 19 stycznia 2021 11:24

Dramatyczny finał kuligu. 15-latka walczy o życie

Autor Aleksandra Tokarz
Dramatyczny finał kuligu. 15-latka walczy o życie

Lekkomyślna decyzja skończyła się dramatem. 15-latka z ciężkimi obrażeniami głowy walczy o życie w szpitalu. Jej 14-letnia koleżanka ma złamaną rękę. To finał kuligu w podelbląskim Adamowie, gdzie mężczyzna ciągnął 6 osób na workach za samochodem.

Do tego zdarzenia doszło wczoraj około godz. 18:00 w miejscowości Adamowo (gm. Elbląg). 40-letni kierowca ciągnął na sznurku za samochodem trzy worki foliowe, a na nich w sumie 6 osób – po dwie osoby na worku.

Na zakręcie ostatnia para wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Obrażeń doznały dwie nastolatki. 15-letnia dziewczyna z ciężkimi obrażeniami głowy walczy o życie w szpitalu. Jej 14-letnia koleżanka również trafiła do szpitala. Ma złamaną rękę.

Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Był trzeźwy. Okoliczności wypadku są wyjaśniane przez policjantów.

- Pamiętajmy, że tak ekstremalne kuligi bezpośrednio zagrażają życiu i zdrowiu. Obowiązujące przepisy ruchu drogowego kategorycznie zabraniają ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu. Organizacja takiego kuligu jest wykroczeniem, za które kierowca może zostać ukarany 500 złotowym mandatem i punktami karnymi przez policjanta lub jeszcze wyższą grzywną przez sąd – tłumaczy Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu.

- Taka lekkomyślna zabawa może skończyć się poważnymi obrażeniami, a nawet śmiercią uczestników kuligu, który wymknie się spod kontroli. A żeby tak się stało naprawdę nie trzeba wiele. Wystarczy chwila nieuwagi, ciut za duża prędkość i jakaś nierówność, kamień lub konar drzewa ukryty pod śniegiem, żeby doszło do tragedii, której można było uniknąć - dodaje.

fot. KMP w Elblągu

Polska - najnowsze informacje

Rozrywka