czwartek, 16 marca 2023 14:33

Kraków. Pościg ulicami miasta. Gdy kierowca Forda zobaczył policję, gwałtownie przyspieszył

Autor Mirosław Haładyj
Kraków. Pościg ulicami miasta. Gdy kierowca Forda zobaczył policję, gwałtownie przyspieszył

10 marca br. sierż. szt. Bartosz Kupiec, przewodnik psa służbowego, włączył się do pościgu za kierującym samochodem marki Ford i pomógł policjantom z Wydziału Ruchu Drogowego go zatrzymać. Jak się okazało, kierowca forda uciekał przed funkcjonariuszami ponieważ miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu oraz był poszukiwany.

W miniony piątek, około godz. 19.00 na ul. Mogilskiej w Krakowie patrol z wydziału ruchu drogowego krakowskiej komendy miejskiej prowadził kontrolę prędkości. W pewnym momencie policjanci zauważyli jadący z dużą prędkością pojazd marki Ford Fokus, któremu dali za pomocą latarki sygnał do zatrzymania. Kierujący zignorował polecenie policjantów i nie tylko nie zwolnił, ale gwałtownie przyspieszył. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za kierowcą, który skręcił w ul. Kosynierów. Całe zdarzenie zauważył również przewodnik psa służbowego, sierż. szt. Bartosz Kupiec, który akurat przejeżdżał radiowozem w tym rejonie. Policjant ten, służący w Wydziale Sztab Policji krakowskiej komendy miejskiej także ruszył za uciekającym fordem. Skręcił za uciekinierem w ulicę Kosynierów i tam zajechał mu drogę, tym samym uniemożliwiając mu dalsze manewry. Następnie podszedł do kierowcy forda, kazał mu zgasić samochód i wyciągnąć kluczyki ze stacyjki. Po chwili na miejsce dojechała również załoga ruchu drogowego, która także uczestniczyła w pościgu za mężczyzną. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego wylegitymowali kierującego i sprawdzili go w policyjnych systemach. Jak się okazało 39-latek był poszukiwany przez dwie krakowskie prokuratury w celu ustalenia miejsca pobytu oraz dla celów prawnych. Ponieważ od mężczyzny czuć było alkohol mundurowi poddali go badaniu trzeźwości, które wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. 39-latek został zatrzymany, natomiast samochód którym podróżował przekazano osobie bliskiej.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka