We wtorek, 21 listopada, w zajezdni tramwajowej Podgórze został zaprezentowany wyjątkowy tramwaj historyczny. To wagon doczepny S2D o numerze taborowym 423, wyprodukowany w Waggonfabrik Wismar w 1930 r. na zamówienie przedsiębiorstwa tramwajowego ze Szczecina. Tuż po II wojnie światowej, w 1946 r., trafił do Poznania. Po usunięciu niewielkich zniszczeń wojennych jeszcze w tym samym roku został wprowadzony do eksploatacji.
Wagon S2D był eksploatowany w Poznaniu do 1970 r., kiedy został sprzedany i zaadaptowany na altankę ogrodową. I w tej właśnie roli został odnaleziony przez miłośników komunikacji miejskiej dokładnie 20 lat temu na jednej z działek pod Poznaniem. Od pierwotnego miejsca pochodzenia, wagony tej serii nosiły w Poznaniu nazwę „Duży Szczeciniak”.
Na czym polega wyjątkowość wagonu S2D?
Charakteryzował się znajdującym się w połowie długości wejściem prowadzącym do części niskopodłogowej. Na końcach wagonu, na podwyższonej podłodze, znajdowały się przedziały pasażerskie wyposażone w ławki. Jak się okazuje tego typu rozwiązania w wagonach były dość charakterystyczne dla przełomu lat 20. i 30. XX w. Dzisiaj może się to jednak wydawać zaskakujące, że niemal 100 lat temu w polskich miastach kursowały tramwaje z wejściem niskopodłogowym. Przypomnijmy, że Kraków na pierwszy nowy tramwaj z niską podłogą musiał czekać do 1999 r.
Podczas prezentacji w krakowskiej zajezdni wagon doczepny S2D nieprzypadkowo został połączony z wagonem silnikowym z kolekcji krakowskiego MPK - 4N o numerze taborowym 43. Ten tramwaj został zakupiony w 2017 od MPK Poznań, gdzie był nieużywany od wielu lat. Stało się tak, ponieważ w Krakowie nie zachował się niestety ani jeden oryginalny egzemplarz tego typu.
W prezentacji wyremontowanego wagonu S2D wziął udział przedstawiciel MPK Poznań. – To dla nas bardzo ważne wydarzenie, bo Poznań od lat, w miarę możliwości, rozbudowuje flotę taboru historycznego. Nie zapominamy o swojej przeszłości i chcemy w sposób atrakcyjny przekazywać ją młodszym pokoleniom. Chyba nie ma na to lepszego sposobu niż przywracanie do ruchu zabytkowych pojazdów, aby każdy mógł się przekonać jak podróżowano przed laty. 20 lat temu wagon S2D został zabezpieczony dzięki działaniom Klubu Miłośników Pojazdów Szynowych i decyzjom ówczesnego kierownictwa poznańskiego przewoźnika. Udało się go odbudować, dzięki uporowi i konsekwencji wielu osób. Teraz będzie mógł powrócić na poznańskie torowiska, choć już nie do ruchu liniowego, ale na linie turystyczne – powiedział Waldemar Łosiak, inspektor ds. historii firmy z Biura Komunikacji Społecznej MPK Poznań.
Dzięki podpisanej w 2022 r. umowie z MPK Poznań wagon trafił do Krakowa, gdzie przeszedł gruntowny remont w Stacji Obsługi i Remontów krakowskiego przewoźnika.
– MPK w Krakowie i MPK Poznań już od kilku lat ściśle współpracują ze sobą w celu promocji komunikacji miejskiej i historii pojazdów, która w przeszłości kursowała ulicami obu miast. Namacalnym przykładem tych działań jest trwająca już od dwóch lat wymiana zabytkowych tramwajów na okres wakacyjny, kiedy to są one wykorzystywane na liniach turystycznych. Tym razem ta współpraca objęła remont wagonu S2D, którym poznaniacy podróżowali ponad 50 lat temu. Mogę już dzisiaj zdradzić, że ze względu na wyjątkowość tego wagonu zdecydowaliśmy się na stworzenie jego wiernej kopii i włączenie jej do kolekcji naszych historycznych pojazdów – podkreślił Mariusz Szałkowski, wiceprezes zarządu MPK SA w Krakowie.
Po oficjalnej prezentacji i odbyciu pierwszego przejazdu z zajezdni tramwajowej Podgórze do pętli Borek Fałęcki, wyremontowany tramwaj S2D zostanie przygotowany do wyjazdu, a następnie załadowany na specjalną lawetę, która zawiezie go do Poznania.
inf. krakow.pl
fot. MPK S.A
