Poruszenie tematu nieprzyjemnego zapachu ciała może być trudne, zwłaszcza w bliskich relacjach zawodowych czy szkolnych. Jak przekazać taką informację, nie raniąc uczuć drugiej osoby? Ekspertka z Instytutu Etykiety, Aleksandra Pakuła, podzieliła się swoimi wskazówkami w rozmowie z Onetem.
Delikatność i empatia kluczem do osiągniecia celu
Latem, gdy temperatury rosną, utrzymanie odpowiedniej higieny staje się wyzwaniem. Problem nieprzyjemnego zapachu ciała może dotknąć każdego, ale jak zwrócić na to uwagę osobie, która może nie zdawać sobie z tego sprawy? Aleksandra Pakuła zaleca, że najlepszym rozwiązaniem jest delikatna rozmowa w cztery oczy, bez sarkazmu.
– Najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa w cztery oczy. Powinna być ona przeprowadzona w jak najdelikatniejszy sposób. Nie ma tam miejsca na sarkazm – radzi Aleksandra Pakuła na portalu Onet. Taka rozmowa powinna być przeprowadzona w sposób, który nie zrani uczuć drugiej osoby, ale jednocześnie pomoże jej zrozumieć problem i podjąć działania.
Eksperci sugerują, że pomocne może być wskazanie konkretnych rozwiązań, takich jak rekomendacja określonych produktów higienicznych lub wizyta u lekarza. Ważne jest, aby osoba zrozumiała, że problem jest powszechny i istnieją skuteczne sposoby na jego rozwiązanie.
Pamiętajmy, aby zaznaczyć, że "rozmowa ma na celu uchronić tę osobę przed przykrymi komentarzami ze strony innych". Warto podkreślić, że problem ten może dotyczyć każdego, zwłaszcza podczas upałów.
W cztery oczy czy anonimowo?
Aleksandra Pakuła ma mieszane uczucia co do wysyłania anonimowych e-maili lub notatek. Choć mogą być skuteczne, jeśli są napisane z czystej sympatii, często są odbierane z rezerwą. Kluczowe jest, aby niezależnie od wybranej metody, zachować szacunek dla uczuć drugiej osoby.