Jeden kierował, drugi strzelał przez okno. Rajd nastolatków po Podhalu

Kiepski pomysł na zabawę wymyślili sobie nastoletni chłopcy z powiatu nowotarskiego. Teraz czeka ich kara, ale konsekwencje mogą ponieść także opiekunowie.

W poniedziałek (30 maja br.) około godziny 21, policjanci z Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju otrzymali zgłoszenie o wandalu, który w Spytkowicach (powiat nowotarski) z jadącego fiata punto strzela do wiat przystankowych.

– Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazany rejon. Podczas przejazdu zauważyli jadącego z naprzeciwka fiata, odpowiadającego temu ze zgłoszenia i przystąpili do kontroli drogowej tego pojazdu – informuje podkom. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

Za kierownicą siedział 16-latek, a w środku dwóch pasażerów w wieku 16 i 18-lat. Policjanci ustalili, że to najstarszy z nich strzelał z wiatrówki do wiat przystankowych. Pistolet pneumatyczny został zabezpieczony, a sprawca uszkodzenia mienia został zatrzymany. Nieletni po zakończeniu interwencji zostali przekazani opiekunom.

Podczas dalszych czynności ustalono, że uszkodzono łącznie 6 wiat przystankowych, a wartość strat wyniosła w sumie 11 000 zł. 18-latek następnego dnia usłyszał zarzut zniszczenia mienia (art. 288 kodeksu karnego), na szkodę Urzędu Gminy w Spytkowicach za co grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat.

Nieletni kierowca nie posiadał odpowiednich uprawnień, bo kategoria B1 nie uprawnia do prowadzenia typu samochodu, którym jechał. Policjanci będą ustalać, dlaczego i kto dopuścił osobę bez wymaganych uprawnień do prowadzenia fiata. Wykroczenie (z art. 96 kodeksu wykroczeń) polegające na dopuszczeniu do prowadzenia pojazdu wbrew przepisom prawa, zagrożone jest karą grzywny.