10 sierpnia emerytowany prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej i patron Suwerennego Zakonu Maltańskiego kardynał Raymond Leo Burke ogłosił za pośrednictwem Twittera, że zakaził się koronawirusem. Dziś walczy o życie w szpitalu.
Znany z koronosceptycyzmu 73-letni kardynał Burke napisał kilka dni temu na Twitterze:
„Pragnę poinformować, że ostatnio przeprowadzono u mnie test na obecność wirusa COVID-19. Dzięki Bogu, odpoczywam spokojnie i jestem pod doskonałą opieką medyczną. Proszę, módlcie się za mnie, w okresie gdy rozpoczynam mój powrót do zdrowia. Ufajmy w Opatrzność Bożą. Niech Bóg was błogosławi” .
Hierarcha zniechęcał wiernych do szczepień, podkreślając, że do produkcji preparatów użyto abortowanych płodów.
Stan przebywającego od zeszłego tygodnia kardynała był na tyle poważny, że został on podłączony do respiratora.
3 dni temu osoba opiekująca się Twitterem poinformowała, że kardynał swoje cierpienia ofiarował za zakażonych koronawirusem:
"Jego Ekscelencja wiernie odmawia różaniec za cierpiących z powodu wirusa".
Jak przekazano wczoraj, kardynał jest w śpiączce farmakologicznej.
Inf. i foto: Twitter