Za kierownicą "na haju", w domu pewne nielegalne drzewko. 34-latek ma duże kłopoty

Policjanci z Oświęcimia zatrzymali 34 – letniego mieszkańca powiatu chrzanowskiego podejrzanego o kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków. Mężczyzna odpowie również za uprawę konopi indyjskiej.

29 sierpnia w godzinach popołudniowych policjanci pilnowali bezpieczeństwa w ruchu drogowym na terenie gminy Oświęcim. Tuż przed godziną 16 we Włosienicy na ulicy Długiej (DK 44) do kontroli drogowej zatrzymali samochód marki Ford, którego kierowca nie trzymał prostego toru jazdy. Za kierownicą auta siedział 34 – letni mieszkaniec powiatu chrzanowskiego.  Badanie stanu trzeźwości mężczyzny przy użyciu alkotestera w wydychanym powietrzu nie wykazało alkoholu. Pozytywny wynik dało jednak badanie przeprowadzone przy użyciu narkotestu. W ślinie kierowcy wykazał on obecność amfetaminy oraz metaamfetaminy. W związku z tym mężczyzna został zatrzymany i trafił do oświęcimskiej komendy Policji. Do szczegółowych badań na zawartość środków odurzających pobrano mu krew.

Funkcjonariusze podejrzewając, że zatrzymany może mieć związek z przestępczością narkotykową przeszukali  również jego miejsce zamieszkania, gdzie ujawnili jeden krzak marihuany. Roślina została zabezpieczona do ekspertyzy przez biegłego celem określenia zawartości THC (tetrahydrokannabinolu).

Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających grozi kara do 2 lat pozbawienia, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz grzywna nawet do 60 tysięcy złotych. Za uprawę konopi indyjskich grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP w Oświęcimiu Foto: policja.pl