poniedziałek, 21 sierpnia 2023 06:00

KO odrywa karty w Małopolsce. "Razem odsuniemy PiS od władzy"

Autor Patryk Trzaska
KO odrywa karty w Małopolsce. "Razem odsuniemy PiS od władzy"

Bartłomiej Sienkiewicz w okręgu krakowskim, Urszula Augustyn w tarnowskim, a w Nowym Sączu Weronika Smarduch. Koalicja Obywatelska zaprezentowała listy kandydatów do sejmu i senatu w Małopolsce. Na listach u boku weteranów politycznych znalazło się wiele nowych twarzy, które mają pomóc największej obecnie partii opozycyjnej wygrać wybory parlamentarne w październiku.

15 października odbędą się w Polsce wybory parlamentarny, w których Polki i Polacy wybiorą swoich przedstawicieli do sejmu i senatu. 6 września o godzinie 16:00 mija czas na zgłoszenie list kandydatów na posłów oraz kandydatów na senatorów. Dzisiaj (19 sierpnia) w Krakowie Koalicja Obywatelska zaprezentowała listy kandydatów i kandydatek do parlamentu. - Siłą tych list jest przede wszystkim ich różnorodność i bogactwo. Po pierwsze mamą równą reprezentację kobiet i mężczyzn. Po drugie mamy gwiazdy ogólnopolskiej polityki, jak i liderów, którzy działają bardzo lokalnie. Nie ma powiatu, z którego nie wystawilibyśmy kandydatów. Są ludzie młodsi, starsi, przedsiębiorcy, samorządowcy, pielęgniarki, lekarze, czy prawnicy. Udało nam się zebrać przedstawicieli każdej grupy zawodowej. Na naszych listach znajdzie się również Agrounia, która powalczy o głosy na wsi. Wierzymy, że siła tych wszystkich nazwisk, za którymi stoją Polki i Polacy da nam dodatkowe głosy. Dodatkową kwestią jest siła Koalicji Obywatelskiej, która jest znacznie wyższa niż w poprzednich wyborach. Jest to zasługa naszej determinacji  i postulatów, ale również słabości PiS-u - mówił w rozmowie z Głos24 poseł Koalicji Obywatelskiej, Aleksander Miszalski.

fot. Patryk Trzaska/Głos24

Polityk odniósł się również do zarzutów wysuwanych przez przeciwników politycznych, którzy krytykowali dużą listę debiutantów na listach KO. - Tu trzeba łączyć, a nie dzielić. Potrzebujemy z jednej strony osób, które są znane i rozpoznawalne, ale również świeżych twarzy z nową energią. Są to ludzie, którzy pójdą i będą przekonywać osoby w swoich kręgach do pójścia na wybory i zagłosowania. Szczególnie tutaj liczymy na osoby młode. Wiemy, że w tym elektoracie czasem ciężej jest nam trafić do wyborców, dlatego młodzi ludzie są na naszych listach, aby od dzisiaj, dzień po dniu, dom po domu chodzić i rozmawiać z wyborami. Równowaga na naszych listach jest, nie ma żadnej dominacji i nikt nie może czuć się wykluczony - zaznaczał poseł KO.

Kto finalnie znalazł się na listach Koalicji Obywatelskiej? W wyborach do sejmu, tak jak wcześniej przewidywano, listę w okręgu nr 13 (powiat krakowski, olkuski, miechowski i miasto Kraków) otworzy były minister spraw wewnętrznych i koordynator służb specjalnych, a obecny poseł, Bartłomiej Sienkiewicz. Tuż za nim znaleźli się Jagna Marczułajtis-Walczak (2) i Aleksander Miszalski (3).

fot. Patryk Trzaska/Głos24

Z kolei w niekwestionowanym bastionie PiS-u, jakim jest okręg 14 (powiat gorlicki, limanowski, nowosądecki, nowotarski i tatrzański oraz miasto Nowy Sącz) na czele listy stanie Weronika Smurduch. Tuż za nią znaleźli się Piotr Lachowicz (2) i Barbara Żytkowicz (3).

- Prawo i Sprawiedliwość zupełnie zapomniało o południu Małopolski pomimo tego, że mieszkańcy Podhala i Sądecczyzny im zaufali. Teraz jest dużo inwestycji, które budzą kontrowersje, a mieszkańcy czują, że ich głos nie jest wysłuchany. Naszą odpowiedzią jest bardzo lokalna lista, złożona z osób, które wśród tych mieszkańców żyją, słuchają lokalnej społeczności i wiedzą jak rozwiązać jej problemy. To jest nasza strategia. Chcemy wyjść do ludzi tam, gdzie PiS obecnie boi się to zrobić i przekonać ich, że zmiana jest możliwa. Na liście znalazło się wiele nowych twarzy, często spoza świata polityki. Są to osoby, które chcą coś zmienić, ale nie ufają politykom, którzy już kilka razy w sejmie byli - mówiła w rozmowie z Głos24 "jedynka" Koalicji Obywatelskiej na liście sądeckiej, Weronika Smurduch.

fot. Patryk Trzaska/Głos24

W okręgu nr 15 (powiat bocheński, brzeski, dąbrowski, proszowicki, tarnowski, wielicki oraz miasto Tarnów) o mandat sejmowy powalczą była sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowego i obecna posłanka Urszula Augustyn (1), obecny prezydent Tarnowa Roman Ciepiela (2) oraz Elżbieta Achinger (3).

W przypadku okręgu nr 12 (powiat chrzanowski, myślenicki, oświęcimski, suski i wadowicki) z pierwszego miejsca wystartuje była wiceminister środowiska Dorota Niedziela. Tuż za nią znaleźli się Marek Sowa (2) oraz Joanna Jaworska-Nowak (3).

Na sobotniej konferencji zaprezentowano również kandydatów do izby wyższej parlamentu. I tak z okręgu nr 31 (obszar powiatów krakowskiego, miechowskiego i olkuskiego) wystartuje obecny Radny Powiatu Krakowskiego, Grzegorz Małodobry. - Jako radny powiatu krakowskiego pracuje dla mieszkańców przez ostatni pięć lat. Jeśli chodzi o izbę wyższą parlamentu i to, co powinniśmy zmienić, to na pewno transport zbiorowy, który dla mieszkańców powiatu krakowskiego, olkuskiego i miechowskiego jest kluczowy. Te wybory to niejako mecz Polska kontra PiS, w którym ja gram po stronie Polski - mówił w rozmowie z Głos24 kandydat KO do senatu.

Z kolei w okręgu nr 32 (Kraków) wystartuje były aktor i obecny senator Jerzy Fedorowicz. W okręgu nr 33 (Kraków) Koalicja Obywatelska postawiła na obecnego senatora Bogdana Klicha.

fot. Patryk Trzaska/Głos24

O mandat w okręgu 34 (powiat bocheński, brzeski, proszowicki i wielicki) powalczy starosta bocheński, Adam Korta, a w okręgu nr 36 (powiat limanowski, nowotarski i tatrzański) KO wystawiła Bogusława Waksmundzkiego.

Pełne listy kandydatów Koalicji Obywatelskiej znajdują się na jej social mediach.

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka