7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe. Z początkiem marca dowiemy się, którzy kandydaci będą rywalizować w wyborach na burmistrzów i radnych gminnych i powiatowych, ale już wiemy, że do gry wejdą nowe komitety, a wyniki będą trudne do przewidzenia.
Trzej chętni do fotela burmistrza Wieliczki
W Wieliczce na razie mówi się o trzech kandydatach na burmistrza. Swój komitet zarejestrował już urzędujący burmistrz Artur Kozioł, który w poprzednich wyborach wygrał po pierwszej turze z Urszulą Rusecką (PiS) oraz Joanną Kordulą (KO). Prawo przewiduje, że burmistrz Kozioł mógłby pełnić funkcje jeszcze przez jedną kadencję. Na listach burmistrza o reelekcję będą starać się obecni radni miejscy z jego klubu. Artur Kozioł w nadchodzących wyborach nie będzie miał jednak łatwego zadania, zwłaszcza że znaczna część kampanii odbywać się będzie w internecie, gdzie trzeba liczyć się z ostrą krytyką i hejtem.
- Zobacz:
Głos24
Komitet zarejestrował też Bartłomiej Krzych ze Stowarzyszenia Otwarta Wieliczka. To nowa siła w wyborach. Krzych to niezależny działacz społeczny znany z ostrej krytyki wobec burmistrza Kozioła, wobec którego w 2021 roku organizował referendum odwoławcze, zarzucając m.in. zaniedbana infrastrukturę i zadłużanie. - Przez 6 lat mojej działalności, którą opisałem w książce „Wieliczka – Miasto Grzechu”, zbudowałem ogromny kapitał społeczny. Żal tego nie zagospodarować. Decyzja o budowie niezależnego komitetu i kandydowanie na burmistrza to ogromne wyzwanie, ale wierzę, że to ma sens, bo Wieliczanie mają dość „betonu” i chcą zmian – powiedział Bartłomiej Krzych.
Otwarta Wieliczka ma zamiar wprowadzić nowych, niezależnych ludzi do rady miejskiej oraz wystawić kandydata na burmistrza - Krzycha. Liderami list do rady mają być m.in. obecny radny miejski Kazimierz Windak z Koźmic Wielkich oraz Inga Cichoń i radna Osiedla Lekarka i ławniczka sądowy.
Start w wyborach na burmistrza zapowiedział Rafał Ślęczka, były wiceburmistrz, a obecnie radny miejski i sekretarz starostwa powiatowego. Ślęczka, znany w Wieliczce jako miłośnik rajdów samochodowych, obecnie w radzie miejskiej jest w opozycyjnym do burmistrza klubie PiS, ale na wybory ma tworzyć własny komitet wyborczy i listy kandydatów na radnych. W poprzednich wyborach Ślęczka uzyskał najlepszy wynik wśród kandydatów w okręgu południowym do rady miejskiej z komitetu Artura Kozioła, więc to zasadnicza zmiana.
- Zobacz:
Głos24
Trzecia Droga czarnym koniem wyborów?
Czarnym koniem zbliżających się wyborów samorządowych może okazać się Trzecie Droga. Przypomnijmy, w 2018 roku PSL-owi, który wystawił wtedy własne listy, nie udało się wprowadzić nikogo do Rady Powiatu Wielickiego. Dziś sondaże są znacznie korzystniejsze dla tej partii, a dodatkowym wzmocnieniem jest wspólny start z Polską 2050 Szymona Hołowni. W ostatnich wyborach do sejmu Trzecia Droga w powiecie wielickim uzyskała trzeci wynik, ustępując tylko o kilka punktów procentowych Koalicji Obywatelskiej. Zagłosowało na nią ponad 21 proc. wyborców. - PSL ściśle współpracuje z samorządowcami. Popieramy kandydatów na wójtów i burmistrzów we wszystkich 5 gminach powiatu wielickiego. Nasi kandydaci znajda się na listach samorządowych do rad gmin. Również do Rady Powiatu wystawiona zostanie wspólna lista samorządowa, na której znajda się kandydaci Trzeciej Drogi. Natomiast w wyborach do sejmiku będzie odrębna lista Trzeciej Drogi z mocnymi kandydatami z powiatu wielickiego – zdradza Krzysztof Klęczar, szef struktur małopolskich PSL i nowy wojewoda małopolski.
- Zobacz:
Głos24
Razem, czy osobno?
Listy radnych do rady miejskiej tworzy też Koalicja Obywatelska. Czy potwierdzą się plotki, że w najbliższych wyborach nie wystawi kandydata na burmistrza, a poparcie przekaże Arturowi Koziołowi, który niedawno (bez powodzenia) startował w wyborach do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej w Krakowie? – Koalicja Obywatelska na pewno wystawi swoje listy w wyborach do Rady Powiatu Wielickiego i do Rady Miejskiej w Wieliczce. Jeżeli chodzi o kandydatów na burmistrzów i wójtów – rozważamy wystawienie kandydata na burmistrza Wieliczki, jednak decyzja ostateczna jeszcze nie została podjęta – zdradza Anna Polańska, radna powiatowa i szefowa struktur PO w powiecie wielickim. Co ciekawe, w przeciwieństwie do zwyczajów, panujących w Prawie i Sprawiedliwości, gdzie o obecności i kolejności na listach decyduje się centralnie, decyzja ma zostać podjęta przez powiatowe struktury PO. – Decyzja będzie podjęta na poziomie powiatu wielickiego i gminy Wieliczka. Myślę, że zapadnie w przeciągu dwóch tygodni – mówi Polańska. Platforma Obywatelska nie zamierza jak na razie wystawiać własnych list w pozostałych gminach powiatu, nikt też do tej pory z potencjalnych kandydatów na wójtów czy burmistrzów nie zwrócił się do niej z prośbą o poparcie. – Nie będziemy wystawiać własnych kandydatów, natomiast żaden z kandydatów nie zwrócił się do nas z prośbą o poparcie, więc te kwestie na razie w ogóle nie są brane pod uwagę – dodaje przewodnicząca koła powiatowego PO.
Nowa siła w Niepołomicach
W Niepołomicach, gdzie obecnie zdecydowaną większość ma komitet związany z burmistrzem Romanem Ptakiem, zawiązała się nowa siła. Powstał już komitet „Niepołomice Nasza Wspólna Gmina”, założony przez Marcina Migasa, jednego z radnych opozycyjnych do burmistrza Romana Ptaka, przewodniczącego Zarządu Osiedla Jazy. Oprócz tego komitetu, kandydatów najprawdopodobniej wystawi PiS oraz komitet środowiska urzędującego burmistrza Romana Ptaka, na którym ciąży nieprawomocny wyrok związany z nieprawidłowościami przy budowie szkoły podstawowej w Jazach. Burmistrz Ptak jeszcze oficjalnie nie potwierdził jednak startu w wyborach.
Kto do rady powiatu?
Jeszcze ciekawiej ma się sprawa w wyborach do rady powiatu. W wyborach samorządowych w 2018 roku mandaty radnych zdobyły 3 komitety: PiS (12 radnych), KO (6 radnych) oraz Porozumienie Samorządowe – komitet, którego liderem jest Łukasz Sadkiewicz (prezes LGD Powiatu Wielickiego i prezes CER „Solne Miasto”, wspierany mocno przez burmistrza Artura Kozioła, w poprzednich wyborach wprowadził do Rady Powiatu Wielickiego 7 radnych, a teraz też potwierdził już start swojego komitetu).
W 2018 roku w stworzeniu koalicji i wyborze starosty języczkiem uwagi był Adam Kociołek, który startował jako kandydat bezpartyjny z listy Koalicji Obywatelskiej, ale starostą został dzięki poparciu radnych PiS. Teraz, jeśli ponownie wystartuje, zapowiada, że stworzy własny, niezależny komitet. – Nie podjąłem jeszcze decyzji co do mojego startu – mówi w rozmowie z Głos24 starosta Adam Kociołek. – Jeśli zdecyduję się ponownie wystartować w wyborach do rady powiatu to będzie to mój własny komitet, niezależny, nie związany z żadnym ugrupowaniem politycznym – potwierdza obecny starosta.
