- Pora powiedzieć dość temu dziadostwu, tym spóźnieniom, które w Krakowie często widzimy - mówił wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Michał Drewnicki na dzisiejszym briefingu przez Urzędem Miasta Krakowa. Co tak zdenerwowało radnych PiS?
- Złożyliśmy projekt rezolucji do Prezydenta Jacka Majchrowskiego i prezesa spółki Agencja Rozwoju Miasta Krakowa o przyspieszenie działań na Wesołej - mówił wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Michał Drewnicki na briefingu przez Urzędem Miasta Krakowa. Radny PiS zarzucił prezydentowi i spółce miejskiej, powołanej specjalnie do administrowania tym terenem, brak planu i konsekwencji, czego przykładem jest przeznaczenie budynku tzw. czerwonej chirurgii, w którym zamiast placówki medycznej, do której został przygotowany, siedzibę za kolejne 5 mln zł ma mieć Krakowskie Biuro Festiwalowe.
Przypomnijmy, na komisji budżetowej przed ostatnią sesją Rady Miasta Krakowa, radni nie zgodzili się na kontrowersyjny pomysł, aby Krakowskie Biuro Festiwalowe zajęło przeznaczony na placówkę medyczną budynek tzw. czerwonej chirurgii przy ul. Kopernika 21. Miasto na ten cel chciało przeznaczyć 5 mln zł. Poprzednio Kraków bezskutecznie poszukiwał nowego dzierżawcy budynku wyposażonego w sale operacyjne i przystosowanego do funkcjonowania jako szpital.
Konferencję prasową, na której przekazano informację o rezolucji do prezydenta o przyśpieszenie działań na Wesołej zorganizowali w poniedziałek radni Prawa i Sprawiedliwości Michał Drewnicki i Włodzimierz Pietrus. Wziął w niej udział również Jakub Kucharczyk z Klubu Jagiellońskiego, współgospodarz podcastu Międzymiastowo i jeden z inicjatorów wykupienia terenów po Szpitalu Uniwersyteckim przez miasto i stworzenia tam dzielnicy przyjaznej dla mieszkańców.
- Pora powiedzieć dość temu dziadostwu, tym spóźnieniom, które w Krakowie często widzimy - mówił wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Michał Drewnicki.
- Od niespełna trzech lat miasto Kraków, a później spółka miejska pracują nad projektem zagospodarowania poszpitalnych budynków przy ulicach Kopernika i Śniadeckich. Mimo tak długiego czasu, ani spółce, ani prezydentowi nie udało się stworzyć spójnej wizji terenu zakupionego od Szpitala Uniwersyteckiego za prawie 300 mln zł. Ostatecznie nieudane przetargi, brak informacji o źródłach finansowania, a nawet brak kompleksowej „mapy drogowej” stawiają wielki znak zapytania nad realizacją projektu, a przecież „Wesoła” miała być ambitnym projektem, na miarę Krakowa XXI wieku - mówił Michał Drewnicki, Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa.
Radny PiS zarzucił prezydentowi i spółce miejskiej, powołanej specjalnie do administrowania tym terenem, brak planu i konkretnych działań. - Wesoła miała być nową jakością, a stała się dobrze znanym krakowskim grajdołkiem, znanym z innych inwestycji. Trzeba powiedzieć dość wymówkom, dziadowaniu i wziąć się do wytężonej pracy. Tego oczekują mieszkańcy, bo to mieszkańcy chcieli zakupu Wesołej, to mieszkańcy aktywnie zabiegali o stworzenie na jej terenie miejsca dla nich. Oczywiście nie twierdzę, że na Wesołej nic się nie dzieje – trzeba być uczciwym, ale ostatnie nieudane działania pokazują, że panuje chaos i brak jest spójnej wizji - mówił Drewnicki.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa poinformował, że wraz z Włodzimierzem Pietrusem i Jakubem Kucharczykiem z Klubu Jagiellońskiego złożyli rezolucję do Prezydenta Jacka Majchrowskiego i prezesa spółki Agencja Rozwoju Miasta Krakowa o przyspieszenie działań i stworzenie podstawowych dokumentów: masterplanu, mapy drogowej, w tym harmonogramu, kosztorysów, informacji o źródłach pozyskiwania dochodów. - Bez tak kardynalnych planów cały projekt nie może się udać - podkreślił Drewnicki.
"W 2019 roku Miasto Kraków kupiło od Szpitala Uniwersyteckiego tereny i nieruchomości zlokalizowane przy ulicach Kopernika i Śniadeckich, nazwanego potocznie terenem "Wesołej". Mimo wielokrotnych zapewnień, pytań i apeli zarówno mieszkańców jak i Radnych, od tego czasu nie powstał kompleksowy "Masterplan", który jest niezbędny przy realizacji tak dużych projektów. Powoduje to sytuację, w której poszczególne zadania wykonywane są chaotycznie, niespójnie i doraźnie, a mając na uwadze nieudane przetargi na dzierżawę budynków, stawia to pod znakiem zapytania wykorzystanie potencjału tego miejsca i realizację projektu w terminie" - czytamy w dokumencie.
Autorzy rezolucji podkreślili, że konieczny jest spójny i konsekwentnie realizowany plan dla Wesołej. "Rada Miasta Krakowa stoi na stanowisku, że postawą podejmowania działań przez spółkę i miejskie instytucje powinien być kompleksowy biznesplan, zgodny z wynikami konsultacji społecznych, który pozwoli określić: "mapę drogową", w tym harmonogram podejmowanych działań, funkcje dla poszczególnych nieruchomości, koszty zagospodarowania na określone cele, źródła finansowania, sposób realizacji, w tym podmioty odpowiedzialne. Apelujemy do Pana Prezydenta o podjęcie aktywnych działań w celu realizacji projektu Wesołej. Znaczne opóźnienia i brak podstawowych planów i dokumentów budzi nasze obawy, czy projekt będzie zrealizowany we właściwy sposób i w przyzwoitym terminie" - podsumowują podpisani pod nim radni.
Jak poinformował Michał Drewnicki, autorzy rezolucji będą próbowali przekonać do jej przyjęcia radnych z innych kubów i liczą na poparcie ich inicjatywy. Sam PiS ma w RMK zaledwie 16 radnych.
fot. mat. prasowe Michał Drewnicki
