Krakowskie wodociągi po ostatnich burzach ucierpiały tak, jak całe miasto. Czy ulewy nie zagroziły ujęciom wody? Czy jakość wody nadal jest dobra? O to pytamy rzecznika Wodociągów Miasta Krakowa Roberta Żurka. Pytamy też czy wody nie zabraknie nam w kranach podczas upałów.
- Ostatnie deszcze nawalne, które nawiedziły stolicę Małopolski wyrządziły u nas takie same szkody, jeśli chodzi o infrastrukturę budowlaną i samochody, jak chyba we wszystkich innych przedsiębiorstwach - mówi Robert Żurek, rzecznik prasowy Wodociągów Miasta Krakowa.
Rzecznik jednak uspokaja - burze nie wpłynęły na pogorszenie jakości wody. - Chciałbym uspokoi wszystkich mieszkańców. Te nawalne burze w żaden sposób nie wpłynęły nasze ujęcia wody, na zakłady uzdatniania wody. Nie wpłynęły także w żaden negatywny sposób na jakość wody. Woda dostarczana przez Wodociągi Miasta Krakowa dostarczana jest w sposób ciągły, bezpieczny. Jest to woda spełniająca wszelkie parametry krajowe i światowe - unijne. Można ją cały czas pić bezpośrednio z kranu, bez zagrożenia dla zdrowia i życia - mówi Robert Żurek.
Rzecznik przypomina, że Wodociągi Miasta Krakowa dysponują czterema ujęciami wody i czterema niezależnymi zakładami uzdatniania wody, wody jest więc i będzie pod dostatkiem, nawet podczas upałów. - Możemy wyprodukować cztery razy tyle wody, ile jest średnio uzdatniane na potrzeby mieszkańców miasta Krakowa - informuje rzecznik. - Średnio dostarczamy ok. 170 tys. m3 wody w ciągu doby. Możemy jej dostarczyć 320 tys. m3. Nie ma więc żadnego niebezpieczeństwa, że wody może w upalne dni zabraknąć. Nie zabraknie - zapewnia Żurek.
Jak jednak wyjaśnić to, że gdy przyszła pierwsza fala upałów, niektórzy mieszkańcy zgłaszali problemy z wodą? - Zdarzają się takie sytuacje. Gdy przyszła pierwsza fala upałów w związku z tym, że wielu mieszkańców dzielnic peryferyjnych napełniało baseny, na samych końcówkach sieci mogły występować okresowe spadki ciśnienia, ale były to incydentalne zdarzenia i nie wpływają na ciągłość i bezpieczeństwo dostaw wody - podkreśla rzecznik Wodociągów Miasta Krakowa.
Warto dodać, że wodociągi jak co roku zainstalowały na placach Krakowa w najbardziej gorące dni kurtyny wodne czy uliczne zraszacze. To sprawdzony sposób na upały. - Wodociągi jak co roku w czasie letniej kanikuły rozstawiają kurtyny wodne. Służą oczywiście do ochłody mieszkańcom Krakowa i turystom, którzy odwiedzają miast. Są pewne stałe miejsca, gdzie można je znaleźć. To Plac Bohaterów Getta, Rynek Główny, Mały Rynek czy Aleja Róż w Nowej Hucie. Każdy, kto potrzebuje ochłody, chce zwilżyć twarz może śmiało podchodzić do kurtyny wodnej. Ra woda jest zupełnie bezpieczna - dodaje Robert Żurek.
foto: pixabay i Głos24
