Krzysztof Wołos, nowy Wójt Gminy Wielka Wieś rozpoczął już pracę. Ma mnóstwo pomysłów, jak poprawić funkcjonowanie gminy i sprawić, by mieszkańcom żyło się lepiej. Zapytaliśmy go o plany i priorytety na najbliższe miesiące.
Jest Pan już po ślubowaniu. Jakie pierwsze, ważne dla gminy, decyzje podejmie Pan jako nowy wójt?
Krzysztof Wołos, Wójt Gminy Wielka Wieś:
– Rzeczywiście jest już po ślubowaniu, więc można zacząć działać. Z pewnością pierwsze decyzje będą dotyczyć prac nad budżetem gminy na 2019 rok. Jest już końcówka roku i dobrze byłoby wejść w nowy rok budżetowy z dobrze przemyślanymi projektami i zadaniami. Ważne dla mnie jest szybkie ułożenie odpowiednich relacji z pracownikami urzędu, aby wszyscy doskonale wiedzieli, czego od nich oczekuję.
Jakie zmiany w samym funkcjonowaniu urzędu Pan przewiduje? Ma Pan już konkretne pomysły, jak usprawnić działania gminy?
– Zamierzam zreformować strukturę urzędu, w tym niektórych referatów. Mam tu głównie na myśli Referat Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Geodezji oraz Referat Inwestycji. Myślę, że nie będzie to zaskoczeniem, bo już dużo wcześniej to komunikowałem. Zależy mi na tym, aby pracownicy tych referatów, którzy zresztą są dobrymi fachowcami, mieli odpowiednie warunki, by pracować skuteczniej i efektywniej.
Pana komitet zdobył też większość w radzie. To ułatwi zarządzanie gminą.
– Mam nadzieje, że trochę ułatwi. Na pewno sprawniej jest zarządzać gminą, gdy wójt może liczyć na rzetelną i konstruktywną współpracę z Radą Gminy, dlatego cieszę się, że 2/3 radnych jest z naszego komitetu. Przyznam jednak, że nie wyobrażam sobie braku współpracy z pozostałymi radnymi i bardzo liczę na to, że uda nam się porozumieć i dobrze współpracować, niezależnie z jakiego komitetu wyborczego ktoś startował w wyborach.
Gdy rozmawialiśmy jeszcze przed wyborami, wspominał Pan, że trzeba odejść od dotychczasowego hasła „Wielka Wieś – gościnna podkrakowska gmina” na rzecz „Wielka Wieś – gmina przyjazna mieszkańcom”. Jakie kroki zamierza Pan podjąć w tym kierunku?
– Cały czas uważam, że to jedynie słuszny kierunek. Warto rozmawiać z mieszkańcami i wprowadzać rozwiązania, które to im będą służyć. W najbliższych tygodniach podejmiemy kroki, by uruchomić w przyszłym roku pierwszy samorządowy żłobek, zlecimy projekty chodników w najbardziej niebezpiecznych miejscach, jeszcze tej zimy zaczniemy skuteczniej zwalczać niską emisję w naszej gminie. Już w grudniu uruchomimy specjalną aplikację na smartfony, która pozwoli lepiej komunikować się mieszkańcom z urzędem gminy.
Jaką ma Pan wizję gminy za 5 lat? Jak będzie wyglądać i funkcjonować gmina Wielka Wieś, jeśli uda się zrealizować pomysły, o których Pan mówi?
– Nie lubię teoretyzować. Mam nadzieję, że będzie bardziej nowoczesna i przyjazna mieszkańcom. Jestem przekonany, że dzięki poważnym inwestycjom drogowym (przebudowa DK 94, budowa Północnej Obwodnicy Krakowa) uciążliwości związane z korkami zostaną ograniczone, a przede wszystkim poprawi się bezpieczeństwo mieszkańców i uczestników ruchu. Postaram się, by cała gmina była skanalizowana i objęta szerokopasmowym Internetem, a najmłodszym naszym mieszkańcom zapewnione zostały świetne warunki w żłobkach i przedszkolach. 5 lat to wbrew pozorom nie tak długo, więc trzeba już działać.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała
Anna Piątkowska-Borek