Wigilia dla potrzebujących na Rynku. "Przyjeżdżają z całej Polski" [ZDJĘCIA]

Po raz 25. Jan Kościuszko, krakowski restaurator i filantrop zorganizował dziś na Rynku wigilię dla potrzebujących.

W ubiegłym roku z powodu covidowych obostrzeń organizatorzy przygotowali wigilię wyjazdową. Paczki ze świątecznym jedzeniem były dowożone do potrzebujących. W tym roku organizatorzy wrócili do starej formuły i wigilia rozpoczęła się o godz. 11:00 na płycie Rynku Głównego u wylotu ulicy Szewskiej.

– Wigilia jest stacjonarna, tak jak co roku są wydawane potrawy wigilijne. Jest dużo osób, które przyjechały tu z całego kraju. Nie wiem, jak oni to robią. To jest dla mnie fenomen socjologiczny, że ci ludzie, nie mając praktycznie środków, przyjeżdżają z całej Polski: z Poznania, z Wrocławia, z Warszawy – mówi organizator wigilii, Jan Kościuszko. – Dodatkowo są wydawane siatki prezentowe, które, dzięki naszym partnerom jak Wawel i Geronimo, jak również dzięki krakowianom, którzy w darze przynoszą rokrocznie jakieś potrawy czy artykuły spożywcze. To wszystko jest wydawane w podziemnym sektorze.

Honorowym patronem tego wydarzenia jest prezydent miasta, Jacek Majchrowski, który przy okazji tego spotkania złożył krakowianom świąteczne życzenia. Wigilia dla bezdomnych i potrzebujących to nie tylko okazja do tego, aby otrzymali oni gorące posiłki i paczki świąteczne. Na miejscu tradycyjnie funkcjonuje też szpital polowy. Dla potrzebujących dostępne są badania ogólne, badania dermatologiczne, stomatologiczne, EKG oraz USG.

– Dzisiejsza wigilia odbywa się w mocnym reżimie sanitarnym. Rozdajemy maseczki i pilnujemy, żeby kolejki, która są wyznaczone na korytarzach bezpieczeństwa, miały odstępy. Oprócz tego, co robiliśmy co roku z profesorem Bartłomiejem Guzikiem, czyli organizacji szpitala, który pozwala ludziom przynajmniej raz w roku skorzystać z opieki medycznej (zostać zdiagnozowanym, uzyskać poradę czy nawet poddać się drobnym zabiegom), absolutną nowością jest postawienie w pobliżu autobusu szczepiennego – mówi Jan Kościuszko. – Tutaj bezdomni mogą przyjąć zarówno dawkę jednorazowej szczepionki Johnson&Johnson, jak i trzecią dawkę preparatu firmy Pfizer lub też zaszczepić się przeciw grypie. To dzięki współpracy z Urzędem Miasta w kierunku walki z pandemią

Tradycja Wigilia dla osób bezdomnych i potrzebujących sięga 1996 roku, pomysłodawcą i organizatorem jest Jan Kościuszko. Kiedyś kierowca rajdowy i wyścigowy, dziś przedsiębiorca, restaurator, a przede wszystkim filantrop.

Fot: Dominik Gębka