Włamywali się do kościołów i budynków gospodarczych. To jednak było za mało dla dwóch nastolatków z powiatu nowosądeckiego, którzy po okradaniu skarbon na ofiary czy kwiaty w kościele zdecydowali się ukraść auto. Policjanci ustalili, że 17-latek wraz z dwa lata starszym kolegą mają wiele na sumieniu.
Do zdarzenia doszło 26 czerwca około godziny 6:30. Sądeccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że z terenu jednej z posesji w gminie Podegrodzie został skradziony samochód osobowy marki Mazda. Wewnątrz pojazdu znajdował się m.in. sprzęt medyczny, w tym analizatory składu ciała, waga i urządzenie do masażu. Wartość skradzionego towaru została oszacowana na około 40 000 złotych.
Już dwa dni później policjanci ustalili, że skradziony pojazd jest zaparkowany na jednym z osiedli w Krynicy-Zdroju. W środku znajdował się niemal cały łup złodzieja oraz laptop, który jak się później okazało, nie należał do właścicieli samochodu. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano w tej sprawie 17-latka z Nowego Sącza.
Okazało się, że w dniu, w którym doszło do kradzieży mazdy, kryniccy policjanci zatrzymali 19-letniego sądeczanina, poszukiwanego przez Sąd Rejonowy. Jak później ustalili funkcjonariusze, był on również zaangażowany w kradzież mazdy.
To jednak nie koniec problemów dwójki nastolatków. Sądeccy policjanci ustalili, że w marcu wspólnie włamali się do budynku jednego z klasztorów na Sądecczyźnie oraz pobliskiego budynku gospodarczego, skąd ukradli m.in. gotówkę i elektronikę o łącznej wartości ponad 9 000 złotych. Ponadto 19-latek w jednym z kościołów włamał się do dwóch skarbon, powodując straty w wysokości 900 złotych.
Na jaw wyszło również, że w dniu, w którym nastolatkowie ukradli samochód, w kościele na terenie powiatu nowosądeckiego, usiłowali włamać się do kasetki z ofiarami na kwiaty, a gdy to się im nie udało, ukradli z kościoła laptopa o wartości 3 000 złotych. Właśnie ten komputer został znaleziony przez policjantów w maździe zaparkowanej w Krynicy-Zdroju.
Za wszystkie popełnione czyny nastolatkom grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności. Kara może być jednak jeszcze bardziej dotkliwa, ponieważ młodzi mężczyźni popełnili cały szereg przestępstw w krótkich odstępach czasu, działając w podobny sposób. Z tego powodu sąd może orzec wyższy wymiar kary.
inf./fot. KMP Nowy Sącz
