Krakowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, dotkliwie pobili maczetą 20-letniego mężczyznę. Mężczyznom za usiłowanie zabójstwa grozi więzienie.
18 czerwca po południu na policję wpłynęło zawiadomienie o ataku na 20-latka. Mundurowi ustalili, że pomiędzy sprawcami (ojcem i synem) a pokrzywdzonym doszło do sprzeczki. Kilka godzin później mężczyźni spotkali go i zaczęli ścigać, by po chwili zaatakować maczetą, zadając rany zagrażające jego życiu. 20-latek w stanie krytycznym trafił do szpitala, a policjanci zajęli się szukaniem sprawców.
-Intensywna praca policjantów doprowadziła do ustalenia dwóch mężczyzn tj. ojca i syna, którzy najprawdopodobniej brali udział w brutalnym ataku. Dwa dni później tj. 20 czerwca przypuszczenia pracujących nad sprawą śledczych potwierdziły się - kryminalni odnaleźli miejsce, w którym ukrywał się młodszy ze sprawców 20-latek i dokonali jego zatrzymania. Jego ojciec nadal był poszukiwany
-przekazuje policja.
21 czerwca na policję zgłosił się 39-letni ojciec zatrzymanego. Obaj mężczyźni przebywają w tymczasowym areszcie. Postawiono im zarzut zabójstwa.
Inf. KMP Kraków
