wtorek, 3 listopada 2020 09:03

Oświęcim. Kobieta zmarła na ulicy. Nie było dla niej karetki…

Autor Wiktoria Mitura
Oświęcim. Kobieta zmarła na ulicy. Nie było dla niej karetki…

Wczoraj w Oświęcimiu doszło do tragicznej sytuacji. 65-letnia kobieta zasłabła na ulicy. Okazało się, że nie ma dla niej wolnej karetki. Jej życia nie udało się uratować.

Do sytuacji doszło na ulicy Czecha w Oświęcimiu. Kobiecie, która zasłabła, z pomocą od razu ruszyli przechodnie. Wezwane zostało również pogotowie ratunkowe. Co się okazało? Okazało się, że w pobliżu nie było żadnej wolnej karetki pogotowia, ponieważ wszystkie zostały wezwane do pacjentów z podejrzeniem COVID-19.

Jak informuje RMF FM, zamiast pogotowia ratunkowego, do kobiety przyjechała straż pożarna, która przejęła reanimację od przechodniów. W tym czasie też, wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomimo reanimacji, kobiety nie uratowano.

Gdyby pogotowie przyjechało - życie kobiety udałoby się uratować?

Do podobnej sytuacji doszło w miejscowości Gdów (pow. wielicki). Do chorego, którego stan się pogorszył musiało przylecieć Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. W tym przypadku również brakło karetki pogotowia.

Gdów. Zabrakło karetki dla chorego więc wysłano śmigłowiec LPR. Czy to normalne?
Do zdarzenia doszło 27 października. Chorego, którego stan nagle się pogorszył, do szpitala zabrał śmigłowiec LPR, bo... nie było wolnej karetki Krakowskiego Pogotowai Ratunkowego. Czy to normalna sytuacja?

info: RMF FM

Oświęcim

Oświęcim - najnowsze informacje

Rozrywka